+- SpeedwayHero - forum (https://speedwayhero.com/forum)
+-- Dział: Forum Główne (https://speedwayhero.com/forum/forumdisplay.php?fid=1)
+--- Dział: Pytania (https://speedwayhero.com/forum/forumdisplay.php?fid=2)
+--- Wątek: nowy silnik (było "zebatki") (/showthread.php?tid=416)
RE: nowy silnik (było "zebatki") - pj007 - 15-06-2021
Tak czytam i czytam.
Gra to jest totalna loteriada.
Dlaczego tak sądzę.
Jak kabat sugeruje jedni pójdą w taka pogodę inni w inną. I to będzie decydowało o wyniku.
A mamy jakiś wpływ na pogodę ? A tym samym na wyniki ?
Ok teoretycznie każdy kraj w którym jest liga ma swoją faworyzowaną pogodę tj taka która powinna być częściej.
Tyle teorii. 3 mecze odjechane 6 połówek i zero słońca. Więc na to wpływu nie mamy żadnego.
Czyli o mistrzostwie będzie decydowała i decyduje loteria. A ciekawość biegów jest przerażająca. Do połowy prowadzenie a od połowy w plecy. Wynik końcowy przy scesciu w granicach remisu. Czyli spotkanie było zacięte
. Nic bardziej mylnego. Na ten czas gra pozbawiona jest sensu. O grze nie decyduje taktyka a loteria. I z tego co widać nie widzicie w tym swojego błędu a to jest już poważne ostrzeżenie co do sensu istnienia gry w takim zakresie jaki jest.
RE: nowy silnik (było "zebatki") - darczello - 15-06-2021
Jest dokładnie tak jak pisze pj, loteriada i tyle.
Po 6 biegach 30-6 w kolejnych 9 9-45. Wynik 39-51 ...nonono, wyrównany mecz, sądząc po wyniku. Nic bardziej mylnego.
Powiem dosadnie panowie admini...spierdoliliście tę grę masakrycznie.
Przy całym tym gadaniu o rzekomym betonowaniu jakiegoś układu, co zresztą udowodniłem Wam merytorycznie na przykładzie ZK że żadnego betonowania nie było, zrobiliście z tej gry która fajnie rokowała, produkt który odrzuca i zniechęca.
Wczorajsze zawody imk w Danii pokazały jaki gracze mają stosunek do gry. Frekwencja na poziomie bodajże 5 czy 6 osób na 16 świadczy dobitnie gdzie gracze powoli mają zawody.
Patrzy ktoś na pogodę i od razu mówi..nie ma sensu zaglądać bo i tak zrobię na słońcu/chmurze/deszczu (dowolne podkreśl) 1 pkt
Tak to teraz wygląda. Przy poprzednim, silniku który podobno był taki zły, zdecydowanie więcej było emocji i możliwości ugrania czegoś nawet nie mając wypasionych torowych skilli.
Pomijam grono "zadowolonych" ze zmian i piejących z zachwytu ale są tu też Ci z tych którym zmiany spasiły a piszą o tym że takie wygrane ich nie cieszą.
To dobitnie świadczy jak "MINIMALNE" zmiany zrobiliście. Pomijam już fakt że traktujecie nas graczy a swoich klientów jak stado baranów bez mózgów.
RE: nowy silnik (było "zebatki") - Graudenz - 15-06-2021
....a kolejna loteriada wisi w powietrzu...
tak wczoraj mnie Naszla myśl... w tych kadrach DPŚ/Dpsj to bedzie jechac PIECIU NAJLEPSZYCH z danego kraju? guzik prawda, pojedzie pieciu, ktorym czesciej wpadla pogoda w rundach 4-6... To co sie wydarzylo wczoraj na Niemcowni to jakis zart
jade wczoraj jako technik na NORMALNEJ z 20 TJ... i zajmuje 15 msc przegrywajac ze wszystkimi (lacznie z nieaktywnymi, offline)
Naprawde ? W taki sposób sie żegnam z kadrą? po 1 rundzie finalowej na swoim torze z 20 TJ? Zawodnik, ktory od 1 sezonu ciagnie kadre w kazdych zawodach, a teraz z niej wypadam po 1 rundzie, BO POGODA.
Pyszne będą te kadry, takie nie za optymalne
RE: nowy silnik (było "zebatki") - pj007 - 15-06-2021
Smutne to niestety, brak rywalizacji.
RE: nowy silnik (było "zebatki") - Graudenz - 15-06-2021
Wiadomo, kazdy by chcial miec kadre jak najbardziej zróżnicowaną. powodzenia krajom gdzie w rundach 4-6 trafi sie 3-4/6 jedna pogoda... np 3-4x bedzie deszcz... to wiadomo, ze do kadry wchodzi pieciu zawodnikow z nabitym K i w cwiercfinale dps beda chmury/slonce i 25 biegow sekunde z tylu.
Mysle, ze o emocjach z poprzednich cyklow dps/dpsj mozna juz zapomniec. W kazdycy zawodach beda sie scigaly pojedyncze jednostki, a reszta festiwal SP.
RE: nowy silnik (było "zebatki") - darczello - 15-06-2021
Szkoda tylko że boty były za słabe żeby awansować. To by dopiero była przednia zabawa i prestiż dpś/dpśj jakby w kadrze wystąpiły boty
RE: nowy silnik (było "zebatki") - GM_Kabat - 15-06-2021
@Graudenz - analizuję te zawody i...
Najpierw polemika:
1. Pisanie o TJ20 w całych zawodach jest jednak pewnym naginaniem faktów.
2. Zakładanie, że skoro Ty masz +/-20 to powinno dawać to Tobie ogromną przewagę na torze Normalnym jest trochę nadużyciem, bo zupełnie pomijasz, że przeciwnicy sroce spod ogona nie wypadli i ich TJ też niewiele niższy mógł być.
3. Nie poruszasz niuansów taktyczno-sprzętowych (w sumie słusznie, bo po co rywale mają wiedzieć jak jechałeś), ale to też nie bez znaczenia było.
4. Poprzednie 3 sprawy miały znaczenie (może niewielkie, ale jednak), natomiast faktycznie to słońce "załatwiło" Cię na dobre. Trudno wygrać z rywalami, którzy mają "pogodę" 3, a nawet niemal 4 razy lepszą. Czy tak być powinno? No chyba tak, bo przecież swoistą taktyką jest odpuścić sobie jakiegoś skilla po to by inne więcej podnieść, ale z konsekwencjami na tym jednym skillu. Fakt, że gdy przychodzi do zawodów, to nagle mina może zrzednąć.
A teraz (uwaga, bo Was zaskoczę) coś z czym się częściowo zgadzam:
5. BYĆ MOŻE, biorąc pod uwagę losowość pogody skille pogodowe powinny mieć nieco mniejsze znaczenie niż mają obecnie. Nadal powinny być ważniejsze, ale przy losowości pogodowej ich obecne znaczenie może budzić frustrację. Zastanawiam się jednak na ile zaniedbanie jakiejś pogody to u części graczy zabieg celowy, a na ile to efekt wcześniejszego treningu wyłącznie torowego (abstrahuję tutaj od Twojej konkretnie sytuacji, żeby nie było że coś komuś sugeruję). Nie chciałbym osobiście wprowadzać żadnych nagłych korekt przy tak "rozjechanych" skillach, bo może to tylko pogorszyć sytuację. My naprawdę analizujemy sytuację i chcemy znaleźć złoty środek, ale powrotu do "jadą torowe, pogoda nie ma znaczenia" na pewno nie będzie.
RE: nowy silnik (było "zebatki") - darczello - 15-06-2021
(15-06-2021, 12:18)GM_Kabat napisał(a): @Graudenz - analizuję te zawody i...
Najpierw polemika:
1. Pisanie o TJ20 w całych zawodach jest jednak pewnym naginaniem faktów.
2. Zakładanie, że skoro Ty masz +/-20 to powinno dawać to Tobie ogromną przewagę na torze Normalnym jest trochę nadużyciem, bo zupełnie pomijasz, że przeciwnicy sroce spod ogona nie wypadli i ich TJ też niewiele niższy mógł być.
3. Nie poruszasz niuansów taktyczno-sprzętowych (w sumie słusznie, bo po co rywale mają wiedzieć jak jechałeś), ale to też nie bez znaczenia było.
4. Poprzednie 3 sprawy miały znaczenie (może niewielkie, ale jednak), natomiast faktycznie to słońce "załatwiło" Cię na dobre. Trudno wygrać z rywalami, którzy mają "pogodę" 3, a nawet niemal 4 razy lepszą. Czy tak być powinno? No chyba tak, bo przecież swoistą taktyką jest odpuścić sobie jakiegoś skilla po to by inne więcej podnieść, ale z konsekwencjami na tym jednym skillu. Fakt, że gdy przychodzi do zawodów, to nagle mina może zrzednąć.
A teraz (uwaga, bo Was zaskoczę) coś z czym się częściowo zgadzam:
5. BYĆ MOŻE, biorąc pod uwagę losowość pogody skille pogodowe powinny mieć nieco mniejsze znaczenie niż mają obecnie. Nadal powinny być ważniejsze, ale przy losowości pogodowej ich obecne znaczenie może budzić frustrację. Zastanawiam się jednak na ile zaniedbanie jakiejś pogody to u części graczy zabieg celowy, a na ile to efekt wcześniejszego treningu wyłącznie torowego (abstrahuję tutaj od Twojej konkretnie sytuacji, żeby nie było że coś komuś sugeruję). Nie chciałbym osobiście wprowadzać żadnych nagłych korekt przy tak "rozjechanych" skillach, bo może to tylko pogorszyć sytuację. My naprawdę analizujemy sytuację i chcemy znaleźć złoty środek, ale powrotu do "jadą torowe, pogoda nie ma znaczenia" na pewno nie będzie.
Ja się z tym stwierdzeniem nie zgadzam. Dlaczego powinny być ważniejsze skille które są uzależnione tylko od losu?
Nie rozumiem tego Waszego podejścia. Jak to się ma choćby do dobierania ludzi do zespołu pod kątem nawierzchni klubowej?
Tzn co, nie istotne na jakiej jedziemy a liczy się tylko pogoda? Jak teraz budować zespół, skoro nie ważna nawierzchnia?
Trochę żeście popłynęli z tymi zmianami.
Żeby było jasne, nie jestem przeciwnikiem zmian a tym bardziej nie mam focusa na wygrywanie wszystkiego, bo to by było nudne i zabiłoby grę, ale bez przesady.
Teraz odniesienie do drugiej części, jadą torowe.... paradoksalnie w tym przypadku miał znaczenie nie tylko jeden skill ale więcej, teraz doprowadziliście do sytuacji....
JEDZIE TYLKO JEDEN SKILL... nie istotne na jakiej jedziesz byle tylko trafić w pogodę. Tak TRAFIĆ, nie przygotować się, ustawić zespół a TRAFIĆ.
Jeśli gra ma polegać na losowaniu totolotka z pogodą to to jest chore.
Dodam, że statystycznie biorąc te dwa czynniki a mianowicie tor i pogoda, ten pierwszy zmienia się znacznie rzadziej niż ten drugi.
Poprzednio mieliśmy jakieś możliwości użycia taktyki, doboru zawodników, teraz... zostają tylko modlitwy o deszcz,słońce,chmury. To jest kompletne wypaczenie zasad gry taktycznej
RE: nowy silnik (było "zebatki") - Graudenz - 15-06-2021
1. No fakt w calych zawodach nie mialem 20 TJ ALE nawet gdybym mial cale zawody, to bym zrobil 1 pkt wiecej w 3 serii i to wszystko.. 4 i 5 seria bez zmian.
2.No ale chyba mi nie powiesz, ze jechalo 14 technikow z TJ 15-20 , a zajalem ostatnie miejsce , bo kika juz nie gra.
3. Domyslam, sie o ktorej serii mowisz; widac kto dal mocniej, ale chyba cala trojka nie pojechala tak jak ja bieg po biegu, do tego mialem najlepsze pole.
4.Moze tak byc powinno, moze nie powinno... ale raczej nie powinno byc tak; ze majac skill na dany tor niewiele mniej niz max (21) i wszyscy ze mną jadą od gory do dolu, nawet Ci, ktorzy olali zawody i nie weszli. Jakbym zajal 10 msc to bym nawet posta nie napisal.. ale ostatnie miejsce na swoim torze z prawie maxymalnym TJ, za wszystkimi graczami offline, samemu bedac online + dobre sciezki.... ciezko siedzieć cicho.
Jeszcze ludzie nazywaja takie osoby jak ja płaczkami. Serio? Jak Ty gosciu jeden z drugim wchodzisz na gre 2x dziennie (podczas porannej toalety i w lozku przed snem) a ja siedze na grze w ciagu jednego dnia dluzej niz oni przez caly tydzien, siedze, dlubie, analizuje, a na koncu pieciu nie wchodzi na zawody i wszyscy koncza przede mna.. NO TO SORRY PANOWIE, ze śmiem narzekać na forum na mnie to dziala demotywująco. Przynajmniej w tym placzu jakiś feedback zostawiam, a nie Wasze g** warte „Zmiany OK. Płaczki beda plakac zawsze” etc.
Zreszta gdyby nie owe „płaczki” to kto wie, moze do 18 sezonu byscie jezdzili z bledem startowców, myslac, że o prostu kazdy startowiec to cienki bolek w tej grze. Wiec kontrolujcie bajerke, bo placzki tu tez sa potrzebni
5. Pomysł na zmiane ze wzmocnieniem pogody jak najbardziej ok. POMYSŁ, bo wykonanie duzo gorsze.
Jak juz wzmocniliscie pogode to trzeba bylo zostawic torowe, albo zostawic pogodowe jak byly , a oslabic torowe.. jedną z dwoch akcji zrobic, a Wy zrobiliscie jedno i drugie i wyszlo ze skrajnosci w skrajnosc.
Od razu mozecie pomyslec o zmianie treningow tygodniowych od nowego sezonu:
pogoda +0,5
torowe +1 moze sie delikatnie splaszczy (nadzieja matka wiadomo kogo
)
RE: nowy silnik (było "zebatki") - Sobek - 15-06-2021
(15-06-2021, 12:18)GM_Kabat napisał(a): powrotu do "jadą torowe, pogoda nie ma znaczenia" na pewno nie będzie.
Zacznijmy od tego ze wtedy pogoda cos dawala jak sie ją miało :p majac 20R na sloncu to takiego z 20TJ na normalnej sie porobiło bez problemu a teraz w odwrotności nie ma w ogole szans jakichkolwiek. Reasumując JECHAŁY TOROWE I POGODOWE a teraz jadą pogodowe a tor nie ma znaczenia
odwrócony kot ogonem ale z jeszcze większym skutkiem niż to było poprzednio. 2S 20R i robisz każdego na grzaskiej na sloncu jak chcesz :p Wy dalej tego nie widzicie?