02-06-2021, 12:13 -
@Amund - po raz kolejny przyznaję, TAK, DALIŚMY CIAŁA W SPOSOBIE INFORMACJI i to na pewno musimy poprawić.
@pj007
- Nie bolą, po prostu wybór torowych dawał DUŻĄ przewagę nad wyborem torowych i to było niedobre, bo sprowadzałoby grę do jedynego słusznego kierunku "chcesz walczyć wbijaj torowe 3x15 i manewruj pogodowymi"
- Nie będę komentował założeń silnika.
- Nie będę komentował pytania z góry przyjmującego błędne założenia.
- Nie wiem, czy ciągłe wygrywanie i poklepywanie się po plecach "jesteśmy zajebiści bo wybraliśmy dobry kierunek" sprawia taką frajdę, ale wiem, że "choćbym się zesrał nic nie osiągnę, bo nie poszedłem w torowe" budzi frustrację. Część graczy była karana za nasz pierwotny błąd, część była niesłusznie "nagradzana" za jego przyczyną. Krzyczą najwięcej ci, którzy niesłusznie zyskiwali, ale to rozumiem bo to trochę jak zabrać dziecku lizaka.
- Są sprawy, które konsultujemy, są takie, które zmieniamy bądź wprowadzamy pod wpływem Waszych sugestii, ale są też takie, których nie będziemy konsultowali choćby dlatego, że wymagałoby to ujawniania pewnych założeń.
A dalej pytanie retoryczne, nacechowane emocjonalnie. Nie będę się kłócił z Twoimi odczuciami, ale nie muszę się z nimi zgadzać. Zdziwiłbyś się ile opinii pozytywnych dostaliśmy, tylko w nich parę razy przewinęło się np. "przepraszam, że na PW a nie na forum, ale nie chcę się narażać kolegom z drużyny" albo coś w tym stylu. Zebraliście tutaj (nie da się zaprzeczyć AKTYWNE) kółko różańcowe i każdego kto próbuje napisać coś nie po Waszej myśli zaraz co najmniej wyśmiewacie, więc wolą się nie odzywać publicznie i mnie to nie dziwi. Tym większy szacun dla tych, którzy jednak nieśmiało próbują pisać, że mają zdanie odmienne od "wszechmocnych mistrzów taktyki".
@pj007
- Nie bolą, po prostu wybór torowych dawał DUŻĄ przewagę nad wyborem torowych i to było niedobre, bo sprowadzałoby grę do jedynego słusznego kierunku "chcesz walczyć wbijaj torowe 3x15 i manewruj pogodowymi"
- Nie będę komentował założeń silnika.
- Nie będę komentował pytania z góry przyjmującego błędne założenia.
- Nie wiem, czy ciągłe wygrywanie i poklepywanie się po plecach "jesteśmy zajebiści bo wybraliśmy dobry kierunek" sprawia taką frajdę, ale wiem, że "choćbym się zesrał nic nie osiągnę, bo nie poszedłem w torowe" budzi frustrację. Część graczy była karana za nasz pierwotny błąd, część była niesłusznie "nagradzana" za jego przyczyną. Krzyczą najwięcej ci, którzy niesłusznie zyskiwali, ale to rozumiem bo to trochę jak zabrać dziecku lizaka.
- Są sprawy, które konsultujemy, są takie, które zmieniamy bądź wprowadzamy pod wpływem Waszych sugestii, ale są też takie, których nie będziemy konsultowali choćby dlatego, że wymagałoby to ujawniania pewnych założeń.
A dalej pytanie retoryczne, nacechowane emocjonalnie. Nie będę się kłócił z Twoimi odczuciami, ale nie muszę się z nimi zgadzać. Zdziwiłbyś się ile opinii pozytywnych dostaliśmy, tylko w nich parę razy przewinęło się np. "przepraszam, że na PW a nie na forum, ale nie chcę się narażać kolegom z drużyny" albo coś w tym stylu. Zebraliście tutaj (nie da się zaprzeczyć AKTYWNE) kółko różańcowe i każdego kto próbuje napisać coś nie po Waszej myśli zaraz co najmniej wyśmiewacie, więc wolą się nie odzywać publicznie i mnie to nie dziwi. Tym większy szacun dla tych, którzy jednak nieśmiało próbują pisać, że mają zdanie odmienne od "wszechmocnych mistrzów taktyki".