W Gorzowie Pergo Nowe Drzewce wyraźnie pokonali Speedway Fanatic 55:35. Najlepszym zawodnikiem meczu był squall1, który nie stracił ani jednego punktu i poprowadził Drzewców do zwycięstwa.
Spotkanie w Gorzowie było jednak z początku zagrożone. Od soboty padał deszcz, który ustał dopiero w połowie zawodów. W pierwszej serii brakowało jakichkolwiek mijanek a gospodarze odskoczyli od razu na 6 punktów. Druga seria rozpoczęła się od dwóch mocnych uderzeń Gorzowian, którzy wygrali 4 i 5 bieg podwójnie. Pierwsze emocje oglądaliśmy w 6 biegu, kiedy to pasjonującą walkę o punkt stoczył strong39 i seba761. Lepszy na kresce okazał się ten pierwszy. Pierwsza trójkę dla gości w wyścigu 8 zdobył Bagro, a bieg później Fanatycy wygrali 5:1. Na sześć biegów przed końcem Drzewce prowadzili 32:22. Emocji dostarczył nam bieg 11, gdzie świetnie spisał drewniak wyprzedzając na dystansie kapitana gospodarzy – MarcinaGw. Przed biegami nominowanymi gorzowianie prowadzili 43:29, a te nie były zbyt emocjonujące i ostatecznie Drzewce wygrali 55:35.
Po meczu powiedzieli:
kargulkssg1947 (Speedway Fanatic): Witam na wstępie pragnę pogratulować wygranemu zespołowi pewnej wygranej oraz zgarnięciu 3 pkt. NIe jest tajemnica że cały zespół z wyjątkiem wodza jedzie dużo poniżej oczekiwań i kolejne mecze są w zasadzie drogą przez mękę. Gospodarze w pełni to potwierdzili wygrywając indywidualnie 13/15 biegów a jedynymi którzy wygrali byli Misiek i Bagro. Na tle tak słabego występu ciężko kogoś pochwalić pozostaje nam szukać lepszych rozwiązań i co chyba nieuniknione skupić się na walce o baraże dziękuje.
drewniak (Speedway Fanatic): Totalna katastrofa. W pierwszym biegu oszczędzałem energię, co nie mogło przynieść żadnych efektów, bo w kolejnym zaliczyłem już czwarty defekt w tym sezonie i wysunąłem się na prowadzenie w tej klasyfikacji. W trzecim starcie miałem najsilniejszą obsadę biegu w tej serii i kolejne zero. Dwa ostatnie biegi jednak pojechałem przyzwoicie, ale mój końcowy wynik nie oddaje tego co powinienem prezentować. Wystarczy wspomnieć o tym, że byłem najsłabszym ogniwem zespołu przy trzeciej średniej czasobiegowej. Jak tak dalej pójdzie to przyszły sezon spędze w 2 lidze.
squall1 (Pergo Nowe Drzewce Gorzów): Spodziewałem się wysokiej wygranej na własnym torze, zwłaszcza po wygranej na wyjeździe. Obecnie sąsiadujemy ze sobą w tabeli, jednak mamy nad Fanatykami kilkupunktową przewagę. Nie mogliśmy sobie pozwolić na wpadkę. I już sam początek zawodów był trudny dla gości. W środkowej fazie się to wszystko wyrównało, lecz w końcówce pojechaliśmy na najlepszym jaki mieliśmy sprzęcie i stąd zwycięswto 55:35.