Wikingowie w spotkaniu otwierającym kolejkę 1.2 podejmowali Koniki. Faworytem byli goście, jednak gospodarze starali się postawić trudne warunki. Ostatecznie BHT wygrało 49:41.
Przed tym spotkaniem BVT zajmowało 7 miejsce z punktem straty do miejsca barażowego, dlatego każdy zdobyty punkt może być kluczowy w ich walce o utrzymanie. BHT znajduję się w ścisłej czołówce, która walczy jednocześnie o awans do Ekstraligi i uniknięcie baraży. W pierwszym spotkaniu Koniki wygrały 59:31.
Spotkanie rozpoczęło się od pewnego zwycięstwa gepka. Drugi bieg to wygrana 1:5 gości i wydawało się, że goście zaczną budować sobie bezpieczną przewagę. Jednak chwilę później na metę jako pierwszy wpadł Zibi(71), a za jego plecami dojechał magrami12 i gospodarze wyrównali stan meczu.
W drugiej serii zmagań goście odskoczyli na 6 punktów, a znów świetnie zaprezentowała się para Roberto – Lubojek, którzy po raz drugi zwyciężyli 5:1. W ekipie gospodarzy najlepiej prezentował się Zibi(71), który był wyraźnym liderem swojej ekipy, lecz nie ustrzegł się wpadek.
Najciekawszym biegiem dnia była gonitwa 10, w której Zibi(71) przegrał z Lubojkiem i Maliną 1:5, mimo że początkowo lider gospodarzy prowadził. Przed biegami nominowanymi BHT prowadziło 42:30, a te należały jednak do gospodarzy, którzy zmniejszyli ostatecznie straty do 8 punktów.
Po meczu powiedzieli:
Roberto (Black Horses Team): Kolejne wyzwanie, oprócz zachowania czystości w naszej stadninie to mecz z Czarnymi Vikingami. Początek zapowiadał wyrównane spotkanie, jednak od 5 biegu zaczęliśmy kontrolować sytuację nie tylko na torze, ale także w parkingu. Moje Koniki pojechały dobry mecz i mimo tradycyjnego pecha udało się utrzymać przewagę do końca zawodów. Wynik oczywiście w pełni nas satysfakcjonuje. Kolejne 3 cenne pkt do tabeli, mimo iż 2 naszych zawodników jechało bez odnowy. Tradycyjnie defekt Tevesa wcale już nas nie dziwi. To można obstawiać w ciemno. Dobry mecz Maliny i Lubojka, ale każdy dołożył cegiełkę do ostatecznego wyniku.
Marco30 (Black Vikings Team): Chyba najlepszy nasz mecz w sezonie. Na pewno taktycznie wyglądamy coraz lepiej, jest to ważne bo powoli zbliżają się kluczowe dla nas mecze. Ze swojego występu nie jestem do końca zadowolony, myślę że stać mnie na ok 8 punktów w każdym meczu. Są jeszcze małe drobiazgi do dopracowania, żeby te zdobycze były okazalsze.