SH News

Ostatnie dni przyniosły wiadomość, która zszokowała prawie całe środowisko związane ze SpeedwayStar. Dowodzący  najlepszego grudziądzkiego klubu, wychowanek Filetów z Mintaja, ostatni z legendarnego dla tej drużyny składu zdecydował się po sezonie zmienić otoczenie. Powodem takiej decyzji najprawdopodobniej jest brak atmosfery, która panowała w teamie w ostatnich sezonach. Grudziądzanie tworzyli zgraną paczkę, jednak po tym, jak każdy z nich poszedł w swoją stronę osamotniony Einstein wybrał podobną drogę.

Oficjalnie rzecznik prasowy klubu poinformował, że kontrakt na przyszły sezon przedłużył już Eric. To będzie czwarty „rok” tego zawodnika spędzony na Patelni. Informacja ta z pewnością cieszy kibiców, ponieważ wychowanek Ostrovi Ostrów jest jednym z najskuteczniejszych żużlowców Rybek. Wiele również wskazuje, że tym ruchem zapewnił sobie on przejęcie funkcji Kapitana, na którą będzie wakat po odejściu Einsteina. Ta kwestia jest jednak jeszcze nierozstrzygnięta. Drugą z opcji jest również jeden z powracających  zawodników wspomnianego „legendarnego składu” uważanego za najmocniejszy w historii klubu. Redakcja obstawia comeback  fazzy91, który ciągnie wózek pod tytułem „męczący się RED BULL”.

Wiele kwestii rozstrzygnie się zapewne w ciągu kilku – kilkunastu dni. FzM nadal wierzą w pozostanie w Elidze. Jeżeli im się to uda, na pewno będzie im łatwiej o atrakcyjne nazwiska na liście transferowej.