Czwarta kolejka na zapleczu Ekstraligi w 2. grupie stała pod znakiem zwycięstw faworytów. Najciekawiej zapowiadało się spotkanie WCB i DARK RIDERS, jednak ci, którzy oczekiwali wyrównanego spotkania bardzo się zawiedli. O tym później.
Wyniki 4. kolejki:
10:00 | WCB Team vs DARK RIDERS | 59 : 31 | RELACJA | |
---|---|---|---|---|
21:00 | Filet z Mintaja vs BEST TEAM | 58 : 32 | RELACJA | |
22:00 | Black Vikings Team vs GKM GRUDZIĄDZ | 71 : 18 | RELACJA | |
09:00 | Arkin Lions vs Black Horses Team | 35 : 55 | RELACJA |
Tabela po 4. kolejce:
Mecz kolejki:
WCB Team – DARK RIDERS 59:31
Obie ekipy są bardzo zasłużone dla tej gry. W wypadku jednych i drugich można śmiało powiedzieć, że gdy spadali z Ekstraligi to kończyła się pewna epoka. Teraz WCB i DR są na dwóch różnych biegunach. Wojtas i spółka bardzo szybko się zebrali i pewnie idą po powrót do Elity. Asteck i przyjaciele wręcz przeciwnie – są największą niespodzianką in minus tego sezonu i choć trudno w to uwierzyć – bliżej im do spadku niż awansu.
Przez 15 biegów nie było momentu, żeby drużyna WCB straciła kontrolę nad tym, co działo się na torze. Od samego początku gospodarze wypracowali przewagę i sukcesywnie ją powiększali. Przyjezdnych nie było stać na wiele więcej niż kilka sporadycznych remisów i 1:5 na pożegnanie. Ostatecznie WCB rozgromiło starych dobrych znajomych z DARK RIDERS 59:31. Najskuteczniejszym zawodnikiem zwycięzców był Cinek (11+2), po drugiej stronie przodował Tofik (9+1)
Szóstka kolejki:
Krzybor (WCB Team) – 10+1 (2*,1,3,3,1) – 3. raz 6 kolejki
Jeden z liderów WCB odjechał bardzo dobre spotkanie przeciwko DR. Bardzo solidny występ, trzykrotnie przywiózł wszystkich rywali za plecami, dwa razy był trzeci. Wiele wskazuje na to, że były Mistrz Świata odnalazł dawną formę.
Malina (Black Horses Team) – 9+3 (2,2*,1*,2,2*)- 1. raz w 6 kolejki
Malina to idealny zawodnik drugiej linii. Doskonale wsparł swoich kolegów z zespołu, o czym świadczą przywiezione bonusy.
RadekN26 (WCB Team) 10+2 (2,1*,2*2,3) – 1. raz w 6 kolejki
Pierwszy raz od dawna Grudziądzanin zdobył dwucyfrowy wynik w ligowym spotkaniu. Jest to bardzo dobry prognostyk na przyszłość, jednak jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Cinek (WCB Team) 11+2 (1*,2,3,2*,3) – 2. raz w 6 kolejki
Sezon temu dołączył do ekipy Wojtasa, odbudowa formy trwała długo, jednak cierpliwość się opłacała. Cinek wrócił do dawnej fantastycznej formy i dziś jest prawdziwym liderem Bydgoskiego teamu.
Francois (Filet z Mintaja) 13 (3,3,1,3,3) – 1. raz w 6 kolejki
Praktycznie bezbłędny występ lidera Rybek na patelni w pewnie wygranym meczu z BEST TEAM. Francois tylko raz dojechał trzeci, poza tym wypadkiem przy pracy był nieosiągalny dla rywali.
Phoenix (Filet z Mintaja) 10+2 (0,2*,3,2*,3) – 2. raz w 6 kolejki
Phoenix nie przestaje zaskakiwać. Doskonała jazda Piona to zdecydowanie najlepsza wieść dla fanów FzM. Drugi raz w szóstce kolejki – po czwartej kolejce to świetny wynik.