Brązowy Kask
Piątek wieczór. Piąteczek. Czas na melanż, chillout, a przynajmniej zimnego browara po tygodniu pracy. Tym bardziej doceńcie, że poświęciłem ten czas na szukanie talentów wśród początkujących graczy SPS.
Gdy przygotowywałem się do finału BK w oczy rzucił mi się skład zawodów. Otóż w kolejce o pierwszy juniorski tytuł w SPS ustawili się gracze siedmiu klubów. Na 16 finalistów jeden startuje na co dzień w 2 lidze, jeden w trzeciej, a 14 w czwartej. Co ciekawe karty rozdawali w finale czwartoligowcy.
Jakież było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że pięciu finalistów to gracze jednego klubu – Ogry Zielona Góra (dawno, dawno temu NETBOX Szybcy – starzy górale pamiętają taki klub). Można rzec perełka, klub szkolący młodzież, ukryte centrum treningowe, schowane gdzieś w czwartoligowej mizerii. Taki klasztor Shaolin, gdzie emerytowany mistrz uczy fachu bandę młodych-gniewnych. Myślałem. Przy bliższym poznaniu okazało się, że mistrzem jest gracz na poziomie 41 grupy minigedonu, który wyleciał z GKM Grudziądz za brak logowań. Tajemne centrum szkoleniowe okazało się zwykłą podwórkową drużyną złożoną z rówieśników. Szkoda, bo byłby to materiał na dłuższy artykuł, ba – gotowy hollywoodzki scenariusz.
Niemniej to właśnie gracz tego klubu sięgnął po jubileuszowy 10. puchar Brązowego Kasku. Patryk_mistrz, jak na przydomek przystało wygrał wszystkie swoje biegi. Doskonale rozegrał finał taktycznie, a w czwartej serii pokonał rywala z Australii Princess LuLu, późniejszego wicemistrza. O dominacji Patryka świadczą czasy, uzyskiwane przez tego zawodnika. Trzy najlepsze czasy dnia to jego dzieło – to o czymś świadczy.
Największym pechowcem okazał się gracz z Węgier – Hiena, który w swoim ostatnim starcie zanotował defekt. Z tego powodu zaprzepaścił szanse na brązowy medal. Ten wpadł w ręce gracza Rybsson, który jak oznajmił na czacie zawodów „popłakał się ze szczęścia”. W imieniu redakcji gratulujemy emocji.
Otwartym pytaniem pozostaje przyszłość graczy walczących o Brązowy Kask. Myślę, że SPS powinien reklamować się hasłem „Dołącz do gry, wkrótce zdobędziesz Brązowy Kask”. Naprawdę, by zdobyć to trofeum wystarczy niewiele. Stawka rywali jest nieduża, a i podejście młodych graczy jest niezrozumiałe. W finale aż czterech graczy nie wystawiło sprzętu. Jeden z nich prawdopodobnie już porzucił marzenia o karierze żużlowca. Do młodzieży apeluje – nikt nie będzie pamiętał, że wygraliście ligowy mecz z ziutkami zza miedzy w czwartej lidze. Jeśli zdobędziecie medal, nawet w Brązowym Kasku, przejdziecie do historii SPS. Wybór należy do was.
Wyniki finału Brązowego Kasku:
Sezon 8. Kiwi
Sezon 7. Hołdys
Sezon 6. SuperMario
Sezon 5. Barchelo
Sezon 4. Sify
Sezon 3. Dago Pan
Sezon 2. Lukui
Sezon 1. Kamilozz
4 thoughts on “Na Antypodach SPS – podsumowanie finału BK”
johny1981
(12 kwietnia 2018 - 22:10)2016-09-20 21:05:30 Klub zmienił nazwę z NETBOX Szybcy Gostyń na NETBOX Szybcy .
2017-09-01 13:32:12 Klub zmienił nazwę z BOT TEAM 110 na RIXA .
22. 2018-01-20 12:31:46 Klub zmienił nazwę z BOT TEAM 110 na Ogry Zielona Góra .
Te puchary na półce za też nie zdobyły Ogry ZG. Proszę przejrzeć historię zespołu. Ok. Odbudowaliście zespół ze zgliszczy, czyli przejęliście zespół BOT TEAM 110, ale historia zespołu nie zaczyna się w styczniu 2018.
Pozdrawiam.
Lukas
(12 kwietnia 2018 - 21:57)Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd o jakichś Netboxach to są 100% oryginalne Ogry które założyłem jeszcze w Smanager. Teraz syn przejął nazwę drużyny.
Saszkka
(11 kwietnia 2018 - 00:32)Ka wystawiłem najsłabszy silnik ponieważ chciałem wygrać z ogrami w ostatnim ligowym. I WYGRAŁEM.!
Jurij Kamykov
(10 kwietnia 2018 - 23:11)Żurnalista pierwsza klasa albo ekstra klasa 😉