Drewniak nie żartował – podsumowanie 2. kolejki w lidze 2.4

Drewniak w komentarzu do pierwszej kolejki zapowiadał, że jego zespół w drugiej kolejce „da ognia w starciu z liderem grupy”. Myślałem po prostu, że lubi pożartować. Tymczasem niewiele zabrakło, by doszło do sporej niespodzianki. Zapraszam na podsumowanie kolejnych zmagań w lidze 2.4.

Spotkanie Bodex Now Borek – KM Ostrów przyniosło zdecydowanie najwięcej emocji. Co prawda goście mieli mecz pod kontrolą, bo szybko osiągnęli przewagę kilku punktów. Jednak gospodarzom sprzyjało tego dnia szczęście. Bez formy był pawelek, z kolei Tomicek po trzech biegach zabrał się z sanitariuszami do szpitala na rezonans głowy. Na szczęście prześwietlenie nic nie stwierdziło. Bodex też zgubił punkty po defekcie adrianagkm oraz upadku drewniaka. Wynik 49:41 blisko remisu, ale chyba jednak zabrakło gospodarzom trochę jakości, by wykorzystać słabość rywali. KM Ostrów musi z tego spotkania wyciągnąć wnioski, bo z silniejszym przeciwnikiem, przy takiej formie może się już nie udać wygrać.

Drewniak (Bodex Nowy Borek):

Koledzy w ekipie zaskoczyli pozytywnie. Niestety mój wynik był słabszy niż oczekiwałem, bo chyba pierwszy raz w meczu zdarzyło mi się wywinąć orła. Całe szczęście upadek nie zakończył się kontuzją, ale po ostrym spadku energii odczułem go w dwóch ostatnich biegach. Natomiast dwa kolejne mecze to pełna mobilizacja w drużynie i walka o 4 punkty!

***

Warto odnotować też pierwsze zwycięstwo Gryf Teamu w 2 lidze. Gracze Gryfów pokonali Najarane Szympansy 67:23. Czy to zapowiedź skutecznej walki o utrzymanie, okaże się wkrótce.

Wropio (Gryf Team):

Zwycięstwo cieszy ale w naszym przypadku potrzebujemy dużo szczęścia żeby walczyć o 6 lokatę. Zrobimy wszystko co w naszej mocy aby osiągnąć cel choć ekipy są naprawdę mocne.

***

Trochę zawiódł oczekiwania drugi z beniaminków. Stal Rzeszów przegrała u siebie z Dzikim Gonem 33:57. Po pierwszej kolejce mogło się wydawać, że „stalowców” stać na walkę z najlepszymi. Niestety na razie trójka: KM Ostrów, Partyzant40 i Dziki Gon zdają się odstawać od reszty ligi.

Sas (STAL RZESZÓW):

Tak jak typowałem przed sezonem: jeśli zajmiemy 4 miejsce to będzie bardzo dobre miejsce. Niestety system skróceń jest zły i nie pozwala odrabiać do zawodników będących w zasięgu. Po co nam odrabianie do czołówki skoro ona mnie najmniej interesuje. Dziki Gon, Partyzan i KM Ostrów są poza zasięgiem wszystkich i pomiędzy nimi rozegra się walka o 1 miejsce. My bardziej musimy się skupić na walce z pozostałymi drużynami. Nie mówię że będziemy odpuszczać mecze, bo nie będziemy, ale jestem realistą i wiem że pomimo moich starań z zdobywaniem skróceń nie przynosi to efektu jakiego bym oczekiwał.

Brylu (Dziki Gon):

Mimo iż przeciwnik jest beniaminkiem, to widać, że umie jeździć i poważnie podchodzi do sprawy. My po słabszej pierwszej kolejce w końcu wróciliśmy na właściwe tory. Od początku spotkania kontrolowaliśmy wynik i spokojnie powiększaliśmy przewagę. Cieszymy się z wygranej i już nie możemy się doczekać kolejnego meczu.

***

Pewne zwycięstwo odnieśli gracze Partyzanta40, którzy pokonali na wyjeździe ERMOLENKO TEAM 60:30. Wynik wysoki, ale też różnica klas między zespołami spora.

Hołdys (ERMOLENKO TEAM):
No cóż, nikt nie mówił że będzie łatwo. Gratulujemy Gościom wygranej! Wszyscy wiemy, że drużyna gości to kandydat do awansu, mimo to staraliśmy się o jak najlepszy wynik – małe punkty mogą decydować o pozostaniu w lidze. Ja szczerze mówiąc całkiem się dziś pogubiłem z ustawieniami. Jedynie – jak zwykle – nasz lider Kropa46 był w stanie nawiązać walkę z rywalem. Nie załamujemy się! Już myślimy o następnym meczu – może się on okazać decydującym, a to dopiero 3 kolejka. DO BOJU ERMOLENKO !!!!!
 ***

Wyniki 2. kolejki:

  ERMOLENKO TEAM vs Partyzant 40 30:60  
  Bodex Nowy Borek vs KM Ostrów Wielkopolski 41:49  
  Najarane Szympansy vs Gryf Team 23:67  
  STAL RZESZÓW vs Dziki GON 33:57

Tabela po 2. kolejkach:

#. Nazwa klubu Mecze Z R P Bonusy Małe pkt-y Bilans Pkt
1. KM Ostrów Wielkopolski 2 2 0 0 0 122 – 58 64 4
2. Partyzant 40 2 2 0 0 0 121 – 59 62 4
3. Dziki GON 2 2 0 0 0 107 – 73 34 4
4. Gryf Team 2 1 0 1 0 104 – 76 28 2
5. STAL RZESZÓW 2 1 0 1 0 86 – 94 -8 2
6. ERMOLENKO TEAM 2 0 0 2 0 70 – 110 -40 0
7. Bodex Nowy Borek 2 0 0 2 0 70 – 110 -40 0
8. Najarane Szympansy 2 0 0 2 0 40 – 140 -100 0
Ciekawostki:
W drugiej kolejce pobito jeden rekord toru. Zrobił to Kojot_majster z Dzikiego Gonu na torze Stali Rzeszów.
Koshka z Gryfu Team zdobył swój pierwszy komplet punktów w tym sezonie.
Bohater kolejki: Drewniak (Bodex Nowy Borek)
Za zdolność jasnowidzenia. Skończyła się pewna epoka. Czas na zmiany. I tak dalej…
Rozczarowanie kolejki: pawelek (KM Ostrów) (0, 0, 1, 1, 0) 2
Tydzień temu w szóstce kolejki, w niedzielę zaliczył fatalny występ z Bodexem Nowy Borek. Na pocieszenie – teraz może być tylko tylko lepiej!
Szóstka kolejki:
1. Kojot_majster (Dziki Gon) (3, 3, 2*, 2, 3) 13 + 1
Udany występ tego zawodnika w meczu ze Stalą Rzeszów. Blisko kompletu punktów i na koniec rekord toru.
2. Chenryk (KM Ostrów) (3, 3, 3, 2, 1) 12
Chenryk stanął na wysokości zadania i podobnie jak fazzy91 był ścianą, która zatrzymała napór Bodexu Nowy Borek.
3. szymp87 (Stal Rzeszów) (3, 2, 3, 3, 1) 12
Jedyny zawodnik Stali Rzeszów, który pojechał na swoim wysokim poziomie w tej kolejce. Dobry występ szympa87 uchronił Stal od pogromu, ale bez wsparcia kolegów na więcej rzeszowian stać tego dnia nie było.
4. zakrzak86 (Dziki Gon) (1*, 2*, 0, 2*, 2*) 7 + 4
Znalazł się. To po pierwsze. Nie pojechał wybitnych zawodów, ale zaliczył największy progres względem poprzedniej kolejki. To po drugie.
5. fazzy91 (KM Ostrów) (2, 3, 3, 3, 3) 14
Jego zespół pojechał przeciętne zawody, ale fazzy91 zrobił co do niego należało. Poza pierwszym startem, gdy zaskoczył go drewniak, był bezbłędny.
6. UZZO74 (Partyzant40) (1*, 3, 2*, 2*, 2*) 10 + 4
Kapitan Partyzanta40 identycznie jak tydzień temu zdobył 10+4, tak samo rozłożył zdobycz punktową i bonusy. Nie było sensu szukać kogoś nowego do szóstki kolejki.

Post Author: johny1981

1 thought on “Drewniak nie żartował – podsumowanie 2. kolejki w lidze 2.4

    Hołdys

    (9 maja 2018 - 22:42)

    Brawo Ty ! 🙂 Redaktorze !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *