Zawodnicy Stali w 4. kolejce postraszyli lidera rozgrywek Partyzanta40. Po 10 biegu prowadzili dwoma punktami, ale wtedy goście wrzucili drugi bieg i w końcówce odjechali rzeszowianom. Pozostałe mecze to pogromy bez historii.
Mecz w Rzeszowie miał dwa oblicza. Początek, gdy gospodarze z całą energią rzucili się na rywala i końcówkę, gdy to goście zdominowali spotkanie. Prawdopodobnie stalowcom odbiły się czkawką eliminacje do IMK i brak odnów pod koniec spotkania. Do 10. gonitwy wszystko szło po ich myśli, bo prowadzili 31:29. Wśród gości prym wiódł gracz o nicku Wily2, który był dla gospodarzy nieuchwytny. Jednak od 11. gonitwy mamy popis Partyzanta40. Cztery biegi wygrane przez gości po 5:1 pozbawiły kibiców Stali Rzeszów złudzeń. Ostatni bieg 3:3 i wynik meczu 38:52. Bezsprzecznie bohaterem meczu – Wily2.
lesniu3 (Stal Rzeszów):
Wiedzieliśmy, że mecz będzie ciężki w końcu jechaliśmy z liderem naszej grupy. Myślę, że wynik jak na beniaminka nie jest zły. Dopiero w tym składzie uczymy się jazdy w drugiej lidze. Do połowy zawodów wystarczyło nam energii, później była lipa. Walczymy i nie poddajemy się :).
***
Bodex Nowy Borek jeździ w tym sezonie w kratkę. Ma mecze, gdy zaskakuje skutecznością z silniejszymi rywalami. Ale zdarzają się też spotkania, gdy przegrywają z kretesem. Klęski do 20 na własnym torze jednak chyba się nikt nie spodziewał.
Goście od 1. biegu rozgryźli nasz tor i polegliśmy z kretesem. Ja przyznam się szczerze, że po dwóch pierwszych podwójnie przegranych biegach postanowiłem zbić trochę średnią przed rundą rewanżową i nie przyłożyłem się do meczu tak jak przystało na lidera ekipy. Niestety tym spotkaniem ostatecznie pogrzebaliśmy swoje szanse na medalową pozycję na koniec sezonu, ale duch walki w zespole jest wielki i ciągle liczymy na uniknięcie baraży o utrzymanie w lidze.
Bobik85 (Dziki Gon):
Ja nie uważam, że mecz był bez emocji… Ciepła i słoneczna pogoda przyciągnęła na stadion dużo pięknych Pań, a w związku z tym, aby nie forsować tempa było dość czasu na…. obserwacje :). 15 bieg rekord toru był jak wisienka na torcie, zwieńczeniem dobrej jazdy całej drużyny. Czy się nie nudzę w 2 lidze?! Oczywiście, że nie. Super zawodnicy, brak stresu, ale mimo to cele nadal ambitne. No i teeee podprowadzające…..przestrzeń mojego dużego busika wreszcie jest w pełni wykorzystana. Pozdrawiam i do następnego.
***
Gryf Team nie podjęli walki z KM Ostrów Wielkopolski. 18 punktów w meczu u siebie potwierdza różnicę klas między beniaminkiem, a faworytem do awansu.
Pawelek (KM Ostrów):
To spotkanie zdecydowanie nie należało do najciekawszych z naszym udziałem, podobnie zresztą jak w całej kolejce. Naszym przeciwnikom życzę wytrwałości w drugiej lidze i mam nadzieję, że mimo przeciętnych wyników będą rosnąć w siłę, podobnie jak swego czasu uczyniliśmy to my. Wszyscy zawodnicy KMO spisali się dziś na medal. Teraz czekają nas dwa bardzo trudne mecze, które mogą zadecydować o końcowym kształcie tabeli.
wropio3 (Gryf Team):
Co tu komentować. Kolejne lanie. Zespół całkowicie poza naszym zasięgiem. Każdy z przeciwników byłby u nas liderem i to mówi wszystko. Jedziemy dalej, a co będzie zobaczymy.
***
W ostatnim spotkaniu ERMOLENKO TEAM sięgnęło po łatwe punkty w meczu z Najaranymi Szympansami. 73:17 to najwyższa wygrana w tej kolejce.
kropek81 (ERMOLENKO TEAM):
Rekord toru? To była pokazowa jazda dla wspaniałych naszych kibiców, którzy przemierzają za nami cały kraj.
***
Zawodnik kolejki: wily2
Wily2 była liderem Partyzanta40 w pojedynku ze Stalą Rzeszów. Szczególnie w pierwszej fazie spotkania jej punkty pozwoliły przetrzymać napór gospodarzy. Dopiero w ostatniej znalazła pogromcę, żeby nie powiedzieć KAT-a.
Rozczarowanie kolejki: mecze do jednej bramki
Zadziwiające, że aż trzy spotkania zakończyły się pogromami do 17, 18, 20. Jakby do tematu nie podchodzić, to wiało nudą.
Ciekawostki kolejki:
W tej kolejce pobito trzy rekordy toru. Co bardzo ciekawe wszystkie padły trzech spotkaniach do jednej bramki. I wszystkie rekordy padły łupem gości. Chyba niektórzy szukali dodatkowej rozrywki, albo bardzo potrzebowali tysiaka za NCD. Chenryk z klubu KM Ostrów Wielkopolski pobił rekord na Gryf Arena, kropek81 z klubu ERMOLENKO TEAM pobił rekord na torze Najaranych Szympansów, a Bobik85 z klubu Dziki GON jest obecnie rekordzistą na obiekcie Bodexu Nowy Borek.
Fazzy91 z KM Ostrów Wielkopolski zakończył spotkanie z pełnym kompletem punktów.
Szóstka kolejki:
1. Kojot_majster (Dziki Gon) (3, 2*, 3, 3, 2*) 13 + 2
Bardzo udane zawody zawodnika Dzikiego Gonu. Płatny komplet punktów, z wydawało się wymagającym przeciwnikiem, to dobry prognostyk na najważniejsze pojedynki w tym sezonie. A te rozpoczną się lada kolejka.
2. Wily2 (Partyzant40) (3, 3, 3, 3, 2) 14
Bardzo udane zawody w wykonaniu Wily2. Chyba nawet nie było po czym myć kevlara. Jazda na czele ma także ten wymiar praktyczny.
3. szymp87 (Stal Rzeszów) (3, 2, 3, 1, 0) 9
Do połowy zawodów szło mu całkiem dobrze. Od czwartej serii, zresztą jak cała Stal złapał zadyszkę.
4. Hołdys (ERMOLENKO TEAM) (2*, 2*, 3, 2*, 2*) 11 + 4
Uzbierał płatny komplet punktów. Nie wiadomo, czy i kiedy to jeszcze powtórzy, więc doceniamy wyczyn.
5. KAT (Stal Rzeszów) (3, 3, 2, 2, 3) 13
KAT jako jedyny znalazł sposób wygraną z wily2. Tego dnia bilans rywalizacji między tymi zawodnikami jednak 2:1 na korzyść wily2. Samotny lider Stali Rzeszów w meczu z liderem rozgrywek.
6. Blanco (Dziki Gon) (1, 2*, 3, 2*, 2*) 10 + 3
Podobnie jak cały Dziki Gon pokazała niezwykle skuteczną jazdę z Bodexem Nowy Borek. Zdecydowanie zaprezentował się najlepiej ze wszystkich zawodników spod numeru 6.
Bodex Nowy Borek vs Dziki GON | 20:70 | |||
---|---|---|---|---|
Najarane Szympansy vs ERMOLENKO TEAM | 17:73 | |||
STAL RZESZÓW vs Partyzant 40 | 38:52 | |||
Gryf Team vs KM Ostrów Wielkopolski | 18:72 |
Tabela po 4. kolejce:
#. | Nazwa klubu | Mecze | Z | R | P | Bonusy | Małe pkt-y | Bilans | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | KM Ostrów Wielkopolski | 4 | 4 | 0 | 0 | 0 | 255 – 105 | 150 | 8 |
2. | Partyzant 40 | 4 | 4 | 0 | 0 | 0 | 246 – 109 | 137 | 8 |
3. | Dziki GON | 4 | 4 | 0 | 0 | 0 | 247 – 113 | 134 | 8 |
4. | ERMOLENKO TEAM | 4 | 2 | 0 | 2 | 0 | 191 – 169 | 22 | 4 |
5. | STAL RZESZÓW | 4 | 1 | 0 | 3 | 0 | 153 – 207 | -54 | 2 |
6. | Gryf Team | 4 | 1 | 0 | 3 | 0 | 142 – 218 | -76 | 2 |
7. | Bodex Nowy Borek | 4 | 0 | 0 | 4 | 0 | 132 – 228 | -96 | 0 |
8. | Najarane Szympansy | 4 | 0 | 0 | 4 | 0 | 69 – 286 | -217 | 0 |
1 thought on “W Rzeszowie na razie straszą. Podsumowanie 4. kolejki w lidze 2.4”
Hołdys
(22 maja 2018 - 22:45)Powtórzy