Cinekmontex z Motoru Lublin dopiął swego i wygrał pierwszy w karierze turniej Grand Prix. Na podium stanęli również dwaj gracze Smokersów Krzepice: Maciey i Faja. Liderem klasyfikacji generalnej jest Maciey, ale tyle samo punktów ma Cinekmontex. Zapraszamy do przeczytania wypowiedzi zawodników po zakończonych zawodach.
Cinekmontex (Motor Lublin):
W końcu zagrało, staram się poprawiać słabe strony, i od razu wynik lepszy. Myślę, że też trochę pomogło szczęście i dobry układ biegów. Walczymy dalej.
Maciey (Smokersi Krzepice):
Tym razem niewyraźnie wszedłem w te zawody, trzy punkty w dwóch startach i zaczęło być nerwowo. Na szczęście w drugiej części zawodów świetnie spasowałem motocykl i jazda była już tylko przyjemnością. Gratki dla Cinka i Faji, a ja jestem bardzo zadowolony z kolejnego podium w swoim wykonaniu.
Mały (+++DEATH RIDERS+++):
Średnio słabo 🙂 nie można mieć wszystkiego :), z energią zbyt bardzo poszalałem – gratulacje dla Cinka i Smokersów.
Jurij Kamykov (GWIAZDA ŚMIERCI):
Źle nie było, choć jest pewien niedosyt. Ogólnie stawka jest bardzo mocna. Około 10-12 zawodników ze ścisłej czołówki i o końcowym rozstrzygnięciu decydują detale (taktyka). Mam nadzieje, że uda mi się zakończyć sezon w pierwszej szóstce. Dzięki i nara mówię wszystkim – sajonara.
Laszlo (Motor Lublin):
Nie było źle chociaż liczyłem na lepszy drugi bieg. Niestety nadziałem się na kontrę i wyszło jak wyszło. Gratuluje pierwszej wygranej Cinekmontexowi, nareszcie udało mu się szczęśliwie dokończyć zawody. Gratuluje Maciejowi oraz Faji za zdobycie srebra i brązu. Walczymy dalej.
Wojtas (WCB TEAM):
Taktycznie trochę przekombinowałem. Liczyłem na więcej, ale mam ile mam :). Stawka jest bardziej wyrównana niż w zeszłej edycji więc łatwiej się pomylić, nie trafić z taktyką czy po prostu mieć pecha. Na półmetku jestem na 4 miejscu – będę atakować podium.
Halkian (GWIAZDA ŚMIERCI):
Stawka jest niezwykle silna w tym sezonie, a każde zawody ciekawe… mój występ średni, ale akurat w tym turnieju inaczej być nie mogło. Oczywiście gratulacje dla podium.
MarcinGw (Pergo Nowe Drzewce Gorzów):
Kolejny turniej za mną. Zdobyte kolejne doświadczenie oraz wnioski. Bawimy się i jedziemy dalej. Mimo, że nie ma dużej ilości punktów to jestem zadowolony.
Dewon666 (DARK RIDERS):
Kompletnie nie mój dzień. Kolejne słabe zawody w moim wykonaniu. ale już wnioski wyciągnięte. W następnej rundzie postaram się pokazać na co mnie stać. Gratuluję Cinkowi wygrania dzisiejszych zawodów. Do zobaczenia w kolejnej rundzie.
Walter (Motor Lublin):
Cinek, Grau i aktualny nasz mistrz Laszlo są mocni i wśród nich typuję zwycięzcę całej edycji GP, a mój start to nie rewelacja i przemilczę to.
Perez (Apator Toruń):
Mechanicy wspięli się na wyżyny i przygotowali mi świetny sprzęt na moją pogodę, czyli deszcz. Ale okazuje się, że sprzęt sam nie jedzie i jak cienki zawodnik siedzi, czyli ja, to nawet dobry sprzęt nie pomoże. Sezon w GP jest w moim wykonaniu jest już zakończony, bo nie mam szans nawet powalczyć o top 6.