Apator jest bardzo bliski przypieczętowania awansu do ekstraligi. W drugiej grupie pierwszej ligi walka o pierwsze miejsce rozegra się pomiędzy Dark Riders i Black Horses Team. Wśród wydarzeń kolejki na pewno należy wymienić pierwsze zwycięstwo Coventry Bees.
Drużyna Pereza jest tak rozpędzona, że nawet pod nieobecność kapitana wygrywa w cuglach. Tym razem na wyjeździe Apator pokonał Polonię Hen Kuk 57:33. Nie dziwi więc, że Apator ma w tej chwili bezpieczną przewagę sześciu punktów nad wiceliderem. Wśród gospodarzy wyróżnił się gregory7372, który cztery biegi niczego wielkiego nie pokazał, a w piątej serii … pobił rekord toru.
Perez (Apator):
Mimo mojej nie obecności drużyna poradziła sobie świetnie! Tak to wygląda na tę chwilę, że mamy bardzo dobrą drużynę i zmierzamy do ekstraligi! W przyszłym sezonie (jak nie będzie jakiejś wielkiej katastrofy) sprawdzi nas ekstraliga!
To, że Apator ze spokojem może spoglądać w stronę ekstraligi to zasługa między innymi Indians, którzy w niedzielę pokonali Best Riders. W dodatku zgarnęli w dwumeczu bonusa.
LeFleur (Indians):
Po IMK w tym tygodniu zrobił się mecz drużyn bez odnów. My mieliśmy ich o jedną więcej + przewaga własnego toru i udało się wygrać mecz. Jak mawiał klasyk, liga będzie ciekawsza… A o kolejnym meczu pomyślimy w sobotę…
Jerzy76 (Best Riders):
Słońce i tyle w temacie. Ubili tor na maksa, do tego chłopaki przemęczeni zawodami indywidualnymi (czytaj brak odnów). O co walczymy? Od początku sezonu naszym celem było spokojne utrzymanie, cel się nie zmienił.
Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie oraz pierwsze w ogóle w historii występów w pierwszej lidze odnieśli Coventry Bees. Pszczoły wykorzystały słabość Husarii Bydgoszcz i wygrały mecz za trzy punkty. Do miejsca gwarantującego jazdę w barażach Coventry traci 7 punktów, więc prawdopodobnie przebudzenie nastąpiło nieco za późno, by myśleć o utrzymaniu w lidze.
Hola77 (Coventry Bees):
Dzisiejsze spotkanie jak nigdy w tym sezonie kontrolowaliśmy od pierwszego biegu. Wszystko i wszyscy spasowani, i co ważne obecni. Udało się nareszcie użądlić jakąś drużynę i to za 3 punkty, nie przegrywając biegu, dokładając jeszcze rekord toru Lopeza. Cała drużyna pojechała jak należy i wielkie brawo dla wszystkich. Po 9-ciu kolejkach możemy nareszcie posmakować pierwszoligowego zwycięstwa. Mam nadzieję, że ten wynik nas uskrzydli bardziej i jeszcze kogoś pożądlimy. Chciałbym również pogratulować drużynie z Bydgoszczy, że pomimo osłabienia walczą i nie oddają punktów za free.
Bigmaster (Husaria Bydgoszcz):
W tym meczu przegraliśmy, ale braliśmy taką okoliczność pod uwagę ze względu na to, że większość drużyny startowała bez odnowy. Przeciwnicy pojechali dobre zawody i w pełni zasłużyli na trzy punkty odbierając nam szansę na utrzymanie. Z naszej strony możemy obiecać, że będziemy walczyć o każdy punkt, ale myślami już jesteśmy w kolejnym sezonie, przy ewentualnych wzmocnieniach. Wszystkich chętnych zapraszam jako kapitan do rozmów.
Ciekawie było też w pojedynku Dzikiego Gonu z Lucky Loser Team. Gospodarze wygrali 51:39, ale nie udało im się wywalczyć bonusa. Ten zostaje w kieszeni Lucky Loser Team.
Szamanq (Lucky Loser Team):
Po motaniu się z sprzętem staraliśmy się jakoś dogonić rywali, ale niestety nam to się nie udało, ale z góry chciałbym chłopakom podziękować za walkę. Gdyby nie oni to tego bonusa by nie było. Gratuluje drużynie przeciwnej wygranej i życzę powodzenia dalej.
brylu (Dziki Gon):
Bardzo się cieszymy z wygranej, tym bardziej z takim silnym przeciwnikiem. Przed meczem po cichu liczyliśmy, że uda się wyrwać zwycięstwo. Po świetnym początku dla nas zaczęliśmy myśleć nawet o zdobyciu bonusa. Niestety nie udało się, ale niewiele zabrakło. Jednak my cieszymy się ze zwycięstwa i opuszczenia strefy barażowej. Gościom gratulujemy zgarnięcia bonusa i nie odpuszczania do ostatniego biegu.
#. | Nazwa klubu | Mecze | Z | R | P | Bonusy | Małe pkt-y | Bilans | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | APATOR TORUŃ | 9 | 8 | 0 | 1 | 2 | 499 – 311 | 188 | 18 |
2. | Lucky Loser Team | 9 | 5 | 0 | 4 | 2 | 423 – 387 | 36 | 12 |
3. | Indians | 9 | 5 | 0 | 4 | 2 | 416 – 394 | 22 | 12 |
4. | Dziki GON | 9 | 5 | 0 | 4 | 1 | 437 – 373 | 64 | 11 |
5. | Best Riders | 9 | 5 | 0 | 4 | 0 | 432 – 378 | 54 | 10 |
6. | Polonia Hen-Kuk | 9 | 5 | 0 | 4 | 0 | 380 – 430 | -50 | 10 |
7. | Husaria Bydgoszcz | 9 | 2 | 0 | 7 | 0 | 317 – 493 | -176 | 4 |
8. | Coventry Bees | 9 | 1 | 0 | 8 | 1 | 336 – 474 | -138 | 3 |
Polonia Hen-Kuk vs APATOR TORUŃ | 33:57 | |||
---|---|---|---|---|
Coventry Bees vs Husaria Bydgoszcz | 54:36 | |||
Indians vs Best Riders | 49:41 | |||
Dziki GON vs Lucky Loser Team | 51:39 |
W drugiej grupie liderzy tabeli odnieśli pewne zwycięstwa. Dark Riders bez problemu wygrali z Tarnowskimi Jaskółkami 60:30. Tym razem goście poddali mecz bez walki.
Asteck666 (Dark Riders):
Dziś było na luzie. Oczywiście żadnej drużyny nie bagatelizujemy, ale wiedzieliśmy że połowa Jaskółek nie ma odnowy, wiec nie mogło być inaczej niż łatwe zwycięstwo. Najtrudniejszy mecz już w 11. kolejce, bardzo możliwe że będzie to mecz o awans.
Black Horses Team wygrali 56:34 z Pergo Nowe Drzewce i zrewanżowali się za wpadkę z pierwszej części sezonu, gdy na wyjeździe zremisowali. Zwycięstwo, bonus i umocnienie się na drugim miejscu w tabeli.
Roberto (Black Horses Team):
Gdyby nie pogoda i zmiana nawierzchni u Pergo to byśmy szli łeb w łeb (koński?) z Rajtuziakami. Mecz z nimi pewnie wszystko rozstrzygnie. Aby tylko pogoda znowu nam nie przeszkodziła. Defekty mam, gdy zakładam lepsze sprzęgło. Dziś zmieniłem na nowe 7,00 i T. Ostatnio też tak miałem. Jakaś wadliwa seria czy cuś…
Cenne zwycięstwo odnieśli gracze ŻKS Wycięta Szprycha, którzy pokonali na wyjeździe KM Ostrów i zgarnęli także punkt bonusowy. Gospodarze musieli radzić sobie w osłabieniu, bo Gilu nie wystawił sprzętu na to spotkanie. Można gdybać, jak potoczyłby się mecz z Gilem w składzie. Ale to już historia i wróżenie z fusów. Pewne jest, że „Szprychy” praktycznie zapewniły sobie utrzymanie w pierwszej lidze.
Tomicek (KM Ostrów):
Niestety jechaliśmy w 5… Chcieliśmy powalczyć o bonus, żeby być pewnym uniknięcia baraży, a wyszło jak wyszło. Jeden z naszych zawodników nie dojechał na zawody i tym samym musieliśmy zmienić taktykę. Ja również pojechałem fatalne zawody. No nic, jedziemy dalej.
Grisza (ŻKS Wycięta Szprycha):
Przede wszystkim gratulację dla Ostrowian, bo pojechali bardzo dobry mecz, biorąc pod uwagę, że na domyślnym sprzęcie pojechał jeden z ich liderów. Szczerze mówiąc to bez znaczenia czy pojedziemy w barażach, czy ich unikniemy. Planem było utrzymanie się w lidze i to zostało praktycznie już wykonane. Teraz chcemy jechać i cieszyć się emocjami w grze. Oczywiście cieszymy się bardzo i mamy ogromną satysfakcję z pozycji w tabeli. A wracając do twojego pytania, czy Gilu może liczyć na specjalne podziękowania…? Nie interesuje mnie sytuacja z Gilem, to problem Ostrowa. Podziękuje moim kolegom z drużyny za obecność i wspólną walkę.
Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że Speedway Fanatic pokonali Najarane Kangury 75:15.
#. | Nazwa klubu | Mecze | Z | R | P | Bonusy | Małe pkt-y | Bilans | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | DARK RIDERS | 9 | 8 | 0 | 1 | 2 | 506 – 303 | 203 | 18 |
2. | Black Horses Team | 9 | 7 | 1 | 1 | 2 | 518 – 291 | 227 | 17 |
3. | ŻKS WYCIĘTA SZPRYCHA | 9 | 5 | 0 | 4 | 2 | 425 – 385 | 40 | 12 |
4. | Speedway Fanatic | 9 | 5 | 0 | 4 | 1 | 452 – 357 | 95 | 11 |
5. | Pergo-Nowe Drzewce Gorzów | 9 | 4 | 1 | 4 | 0 | 420 – 389 | 31 | 9 |
6. | KM Ostrów Wielkopolski | 9 | 4 | 0 | 5 | 1 | 414 – 396 | 18 | 9 |
7. | Tarnowskie Jaskółki | 9 | 2 | 0 | 7 | 0 | 350 – 460 | -110 | 4 |
8. | Najarane Kangury | 9 | 0 | 0 | 9 | 0 | 152 – 656 | -504 | 0 |
Black Horses Team vs Pergo-Nowe Drzewce Gorzów | 56:34 | |||
---|---|---|---|---|
Speedway Fanatic vs Najarane Kangury | 75:15 | |||
Tarnowskie Jaskółki vs DARK RIDERS | 30:60 | |||
KM Ostrów Wielkopolski vs ŻKS WYCIĘTA SZPRYCHA | 43:47 |