SH News

Często pytacie dlaczego nie ma relacji z rozgrywek trzeciej ligi. Ano autorów brak. No, więc nadarzyła się okazja, przyjęliśmy na okręt praktykanta, który za zadanie ma całą niedzielę oglądać trzecią ligę. Agata1010 rozkręca się. W tym tygodniu przyjrzała się ligom 3.1-3.4. Ciąg dalszy nastąpi…

Biało-Niebieska-Gwardia to zespół, który dominuje w lidze 3.1, wygrywając wszystkie mecze w tym sezonie. Tej niedzieli nie było inaczej. Na własnym terenie, bez żadnych problemów pokonała drużynę Koziołki Lublin. Mecz zakończył się wynikiem 72:18. Najwięcej emocji przyniosło nam spotkanie Filet z Mintaja-Akademia – Ognisty Rumak. Chociaż wynik spotkania (39:51) wskazuje na pewne zwycięstwo gości, to nie przyszło ono tak łatwo, jak się może wydawać. Dopiero końcowa faza zawodów to była dominacja gości. Pozostałe dwa mecze to wygrana POMERANIA 2 nad Monstars United w stosunku 48:39. Dolina Muminków udowodniła, wygrywając z ZKS Tarnów, że nadal walczy o możliwość pojechania w barażu o awans do 2 ligi.

Mecze w grupie drugiej nie przyniosły zbyt dużo emocji. Faworyci do zwycięstwa nie zawiedli swoich kibiców i pewnie wygrali swoje mecze. Prowadzący w tabeli Królewski Tarnów K.S. nie miał tym razem problemu z pokonaniem na wyjeździe F.R.A.D.I wygrywając 71:19. Unię Leszno 1938 prawdopodobnie czeka spadek do niższej ligi, gdyż kolejny mecz nie przyniósł punktów do ligowej tabeli. Tym razem ulegli drugiej w tabeli ekipie Gryf Team, przegrywając na wyjeździe 75:15. Dwa pozostałe mecze rozgrywane tego dnia zakończyły się równie wysokim rezultatem. Polish Racing Team pokonał 70:20 drużynę AKS firmowy alkohol, a zespół BOT TEAM 184 nie miał szans w konfrontacji z Grażynki Stadionów.

W grupie trzeciej doszło do niespodziewanej sytuacji, gdyż tylko jeden mecz dostarczył nam wrażeń. Nie tylko ze względu na wynik, ale na to co wydarzyło się poza torem. Jeden z kibiców wtargnął do  do parku maszyn i w dosadny sposób pokazał jak lubi jednego z zawodników. Na szczęście obyło się bez rękoczynów, a mecz udało się objechać do końca z wygraną gospodarzy Pit Bull West Coast Toruń 47:43 nad Konfederacja Tarnów. Prowadząca w tabeli Husaria Team Akademia pokonała Portos Amigos Adios Zielona Góra 72:28, a zespół Tarnowskie Jaskółki 2 przegrały w identycznych rozmiarach na swoim domowym torze z Niebiescy ZG Speedway Club. Ostatni mecz zakończył się dość wyraźnym zwycięstwem drużyny Dragon Riders nad drużyną Liga „Fantasy Ekstraliga” 67:23.

Ciekawie robi się w tabeli czwartej grupy – dwie pierwsze drużyny toczą walkę o awans, wygrywając swoje mecze. Podobnie było i tym razem. Pierwszy w tabeli No Name wygrał u siebie z drużyną Żużlowe Pyrty 75:15, a drugi Get well Toruń nie miał sobie równych w meczu ze Spartą Wrocław, wygrywając 64:26. Nie mniej ciekawie jest na dole tabeli. O utrzymanie w lidze walczą 3 zespoły. W tej kolejce jednak nie udało im się dorzucić punktów do tabeli. WTS Wilczyce przegrały z ZASTAL Zielona Góra 69:21, a Adorian Team z Krzyad Team 2017 21:69.