SH News

Na trzeźwo trudno zrozumieć co wydarzyło się w barażu pomiędzy Lucky Loser Team a +++DEATH RIDERS+++. Doszliśmy już do siebie, dlatego z pewnym poślizgiem zapraszamy na podsumowanie spotkań barażowych, które odbyły się w ubiegły weekend.

No dobra. Od czego by tu zacząć… Na dzień dobry w pierwszym spotkaniu +++DEATH RIDERS+++ i Lucky Loser Team Plusiki wystawiły pięć sprzętów domyślnych, co oczywiście przesądziło o wyniku meczu. Ale okazało się, że był to dopiero początek dobrej zabawy… W rewanżu to LLT się postarało i zdobyło okrągłe zero punktów. Jednak to było za mało, bo dwadzieścia trzy po stronie DEATH i tak nie dało ekipie Małego utrzymania (przegrali jednym punktem). Paweł Piskorski (koleś, który twierdzi, że wygrał w ruletkę 138 razy w jeden wieczór) widział podobno Lucky Loserów w Casino Royale po pierwszym meczu. Ekipa bawiła się dobrze. Nic dziwnego, że na rewanż dotarli tak wypruci, że nie mieli siły wsiąść na motocykle. Z kolei Plusiki miały tego dnia niebywałego pecha ze sprzętem. Jakoś tak niemal wszyscy nie byli w stanie skompletować całego motocykla. Peszek… Podsumowując byliśmy świadkami skandalu, o którym będziemy pamiętać jeszcze przez długi czas.

W drugim barażu Filety z Mintaja pewnie obroniły ekstraligę w dwumeczu z DARK RIDERS.

Teraz kilka słów o meczach, gdzie było więcej ambicji i sportowej walki. W barażu o 2.2 zawodnicy OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE (3.6) udowodnili, że można awansować. W pokonanym polu zostawili Prison Break (spadek z 2.2). W meczu u siebie zdobyli przewagę, którą spokojnie utrzymali w rewanżu. W meczu o awans do 1.2 drużyna KS Champion nie miała najmniejszych szans z KM Ostrów Wielkopolski, a Husaria Team pewnie utrzymała się po wygranym dwumeczu z KŻ Orzeł Łódź (3.5). Orłowi nie pomogła nawet minimalna zaliczka z pierwszego spotkania.

W 2.1 (a zarazem w 3.7 i 3.8) bez historii. Baraże nie przyniosą zmian kadrowych w lidze – Stowarzyszenie Kozaków wygrało dwumecz barażowy o utrzymanie ze Speedway Team Gorzów Wlkp., (3.8) a tej samej sztuki dokonali zawodnicy Speedway Team Rzeszów w pojedynku z KSŻ Judyta Krosno (3.7). BŁĘKITNE TYGRYSY pozostały w drugiej lidze po przegranych spotkaniach z pierwszoligową Polonia Hen-Kuk. DARK RIDERS (1.2) nie wszedł do Ekstraligi po przegranym dwumeczu z Filetem z Mintaja. 

W ligach 2.3, 3.1, 3.3 mieliśmy festiwal pogromów. Nie będzie tam żadnych zmian, bo Galactic Speedway Team pewnie pokonało POMERANIĘ 2 (3.1), Orły Gorzów rozbiły Dragon Riders, (3.3) a Cougar Stators Team zostali zmiażdżeni przez Dziki GON (1.1). 

Utrzymanie w 1.2 również przypieczętowali sobie Speedway Fanatic, którzy pewnie pokonali Partyzant40. Razem z P40 w 2.4 zostają Motomyszy, które pewnie rozbiły Gryf Team (3.2). Awansuje za to Get well Toruń (3.4), który nie pozostawił złudzeń KS Unia Leszno S.S.A.

***

Podsumowując. Większość baraży padła łupem zespołów broniących się przed spadkiem. Tylko trzy ekipy wywalczyły awans do wyższej ligi. Są to: Lucky Loser Team, Gett well Toruń oraz OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE. Przypomnijmy – w ubiegłym sezonie tylko jeden zespół awansował ligę wyżej. Byli to Magic Speedway.