Spowiedź drużynowa#6

Po wielogodzinnych rozmowach, które miały miejsce nad klubowym stawem, stworzyliśmy artykuł o pewnym rybkach. Jest to ekipa jeżdżąca na frontach Ekstraligi. Czas poznać drużynę stworzoną przez grono znajomych z Grudziądza. Witamy i zapraszamy do boksów ekipy Filet z Mintaja.

Filet z Mintaja została założona przez Phoenixa jeszcze w sezonie testowym. Były kapitan jeździł w niej tylko z Graudenzem. Obecnie Filety zajmują 3 miejsce w tabeli ligowej. Ich największym sukcesem jest zdobycie złotego medalu w zawodach MPK w 5 sezonie. Obecny skład to zagorzali kibice klubów: Unii Leszno, Stali Gorzów, Polonii Bydgoszcz, GKM-u Grudziądz. Często wzorują się na takich zawodnikach jak: Damian Baliński, Robert Dados, Bartosz Zmarzlik, Bartosz Smektała, czy Emil Sajfutdinow. Aktualny skład ekipy wygląda następująco: Francois, Fracha10, Bazi_87, Przemofan, Grzegorz Niezgódka oraz kapitan ESPe.

Ciekawostki na temat drużyny

1. Drużynie Filetów udało się zdobyć cztery medale w zawodach MPK. Jest to sukces na miarę zapisania się w historii całej gry. Dzięki dominacji w tych zawodach, możemy ich nazwać jedną z najbardziej utytułowanych drużyn w tych rozgrywkach.

2. Filety to najbardziej rozgadana ekipa w grze. Jak sami twierdzą ich czat klubowy przekręca się 8 razy na dobę. Dochodzą nas informacje, że Tomek Dryła uczy się od nich jak komentować mecze. Za drobną opłatą udzielają mu pomocnych statystyk, które prowadzą o swojej drużynie, ale i nie tylko. Jeśli chcesz poznać najmniejszy szczegół o Bartku Zmarzliku wystarczy napisać do Przemofana, on wie o nim naprawdę wszystko.

3. Poznajmy też ekipę od ich prywatnych stron. Znają się jak łyse konie od wielu lat. Spotykają się, ze sobą na najważniejszych imprezach w ich życiu. Ale tak naprawę łączy ich pasja do sportu, mogą całymi dniami grać w FIFĘ… (co Wy mężczyźni macie z tą piłką? :D). Prawie, każdy z nich robi w życiu coś innego, jeden z nich dba o podniebienie swojej ekipy. Co trening dostają na zachętę pyszne pączki, inny dba o to by ich listy z prośbami o autograf na czas pojawiły się w ich skrzynkach. A na dokładkę mają w składzie osobę, która dba o ich wakacje. Jak udało nam się dowiedzieć zawsze wybierają się nad morze.

Kilka faktów o Filetach

Najważniejszy mecz w historii klubu

Historia drużyny jest dość bogata. Wybraliśmy dwumecz z ekipą Smokersi Krzepice, który miał miejsce na przestrzeni trzeciego sezonu ligowego. Dwumecz zakończył się zdobyciem przez Filety 3 dużych punktów. Pierwszy mecz rozgrywany w piątej kolejce zakończył się zwycięstwem Smkersów 55:35. Za to rewanż już na torze Filetów wygrali gospodarze 56:33. Zdobycie bonusa i zapisanie na swoim koncie 3 punktów pozwoliło Filetom zająć drugie miejsce w tabeli. Tym samym ekipa pojechała w meczach barażowych o ekstraligę, które udało im się wygrać. Wygrywając dwa mecze z ekipą RED BULL – TURBINA zameldowali się w Ekstralidze.

Ważne osoby w historii klubu

Założyciel drużyny Phoenix. Specjalnie dla Was wytłumaczy skąd wzięła się nazwa klubu:

Phoenix

Wspólnie z Graudenzem założyliśmy FzM w sezonie testowym, już wtedy namawialiśmy znajomych na rozpoczęcie gry od jej startu. Sama nazwa wzięła się od naszego kanału na TeamSpeak’u, mieliśmy także drużynę o takiej nazwie w LoL’u. Właśnie dlatego tak a nie inaczej nazwałem drużynę. Nazwę na TS nadał bodajże Graudenz, który wziął ją z wrzutów z piwnicy. Prawdopodobnie któryś z jego sąsiadów pisząc na ścianie piwnicy „Filet z Mintaja” nieświadomie dał nazwę naszej drużynie. Z tego co mi wiadomo, prawa autorskie są już wykupione, a autor wpisu dostaje swój % dochodów.

Eric

Uważany jest za najlepszy transfer jaki się udał FzM. Sam zgłosił się do kapitana. Zależało mu na awansie z FZM, odmawiał innym drużynom, gdyż pierwszeństwo zawsze miały Filety. Obecnie jeździ w SK, ale nadal utrzymuje kontakt z eSPe, wierny kibic Filetów.

Fazzy91

Był jednym z założycieli FzM wraz z Pheonixem. Rodowity Grudziądzanin. Obecnie zawodnik KM Ostrów.

Kieliszek86

To też grudziądzanin i przyjaciel ekipy. Cala ekipa to dobrzy znajomi, znają się po 10 lat, a nie przypadkowi grudziądzanie. Ponieważ FzM miał już zaklepany skład, on był naszym rezerwowym i wyczekiwał na swoją szanse w FzM. Dostał ją w sezonach 11 sezonie. Obecnie reprezentuje barwy BestTeam.

Liczba związana z drużyną

5+1

Z tymi liczbami wiąże się pewna historia. Gdy w ekipie jeździł jeszcze były kapitan często byliśmy świadkami takiego wyniku biegowego w jego wykonaniu. Kolegom tak bardzo się spodobała forma i ilość zdobywanych punktów przez ich zawodnika, że poprosili Polski Związek Żużlowy, by nikt inny nie mógł zdobywać takiej ilości punktów. Dla potwierdzenia informacji mamy dla Was pewną ciekawą fotografie. 5+1 zawszę będzie kojarzyło się tylko z jedną osobą i z jedną ekipą.

Darmowy hosting zdjęć i obrazków

Co ma do powiedzenia kapitan o swojej drużynie?

Co mogę powiedzieć o Filetach? Pamiętam jak mnie przygarnęli w druim sezonie. Nie mogę powiedzieć, że wzmocniłem ich szeregi, ale w 3 sezonie zdobyliśmy 2. miejsce w 1 lidze i w barażach dostaliśmy się do Ekstraligi. W 5. sezonie musiałem opuścić klub, bo byłem za słaby na Ekstraligę. Musiałem zdobyć doświadczenie i rozwinąć skile, ale w sercu na zawsze zostały Filety i w głowie miałem powrót. Po dwóch sezonach wróciłem, zostałem kapitanem i w głowie miałem plan, jak wynieść Filety na najwyższy poziom. W końcu udało nam się powrócić do ekstraligi, Filety nigdy nie dadzą sobie pluć w kaszę, nie będzie Kabat pluł nam w twarz… Haha… Żart. Zawsze dobrze się fotografujemy i tworzymy monolit – jedność, jedziemy dla dobra drużyny. Graudenz, Phoenix, Fazzy91, Einstein, Eric, kieliszek86, pietrek – Filetami na zawsze. Walczyłem o transfery, o które ciężko w Ekstralidze. Mamy Grzegorza szalonego wariata, trafił się Przemofan gadułaaaa taka, że oddam go za pół ceny. Haha… Bazi87 nasz wierny Filet jest mega gościem i zna się na rzeczy. Fracha – duma Grudziądza, jest fundamentem tej drużyny, Francois wciąż na poziomie odnalazł się w naszej drużynie i pływa jak rybka w wodzie. Dziękuje wszystkim, którzy tworzyli naszą drużynę. Nawet jokerowi. Każdy kto spalił silnik, zdarł nie jedna oponę dla Filetów. Filety to walczaki, ludzie z charakterem i pasją. Pozdrawiam wszystkich graczy, niech wam słońce świeci.

Czas się dowiedzieć co mają do powiedzenia sami zainteresowani

Patrząc na Waszą osiągnięcia klubowe w oczy rzucają się sukcesy w zawodach MPK. Macie jakaś receptę na sukcesy w tych zawodach?

Fracha10

MPK to nasze ulubione zawody. Praktycznie żadna drużyna wtedy ich nie odpuszczała. Już od pierwszego sezonu traktowaliśmy je na serio. Powodowały one u nas dreszczyk emocji. Jedyne zawody gdzie mogliśmy zmierzyć się z klubami z E-ligi, gdyż wór medali MPK zgarnęliśmy jeżdżąc w 1 lidze, ale kolor złoty przytrafił nam się bodajże w Ekstralidze. Szkoda, że obecnie 90% zespołów nie wystawia składów na MPK. Boli to strasznie, ale dzięki temu nadal jesteśmy drużyną, która zdobyła ich najwięcej w historii Speedway Star. Startując w zawodach MPK z góry wiedzieliśmy kto pojedzie w finale. Ustalaliśmy to praktycznie na starcie MPK po wcześniejszej analizie nawierzchni. Reszta ekipy miała za cel awansować. Każdy kto jechał w kolejnych rundach miał do wykonania misję, by ewentualnie móc się pośmiać, że wybrańcy spierniczyli lub dokończyli dzieła zniszczenia w Finale.

Przed sezonem 13 dokonaliście dość sporo zmian w składzie zespołu czym było to spowodowane?

eSPe

Phoenix i Pietrek nie czuli się idealnie w Ekstralidze, postanowili zejść niżej w walce po wzmocnienie i odnalezienie dobrego kierunku. W niższych ligach na spokojnie mogą zdobywać godziny, budować budżet i odnaleźć siebie by za dwa sezony robić o wiele lepsze wyniki, myślę ze nic więcej nie trzeba dodawać.

Co jest dla Ciebie najważniejsze w sporcie żużlowym? Drużyna, sukces, emocje a może coś innego?

Francois

Dla mnie najważniejsze są emocje i dobra zabawa. Fajnie jak to jest uwieńczone jakimiś sukcesami, ale nic na siłę. Lubię po prostu dobre widowisko które podnosi adrenalinę.

Jesteś w zespole od 13. sezonu, z pierwszej ligi w której jeździłeś trafiłeś do Ekstraligi? Co wpłynęło na Twoją decyzję, bo jednak między pierwszą ligą a Ekstraligą jest dość duża różnica?

Bazi_87

W I lidze byłem jednym z lepszych zawodników i po rozmowach z kolegami z FzM postanowiłem się po raz drugi w mojej przygodzie z SpS sprawdzić w Ekstralidze i zobaczyć na co mnie stać. Myślę, że to była dobra decyzja i oby forma jaką prezentuje od początku sezonu trzymała się jak najdłużej, a najlepiej do końca sezonu

Za nami rok 2018 masz w swojej głowie wydarzenie, które najbardziej utkwiło w Twojej pamieci?

Przemofan

Najbardziej zapamiętam z sezonu 2018 srebrny medal IMŚ Bartka Zmarzlika, jego doskonałą jazdę i pogoń za Taiem Woffindenem. Także srebrny medal DMP mojej ukochanej Stali Gorzów, która przed sezonem nie była widziana przez wielu (wyłączając mnie) na podium… W grze zapamiętam błędy… w silniku (zbyt duże znaczenie TS w każdych warunkach) i administracji (finały różnych imprez, było ich tak dużo, że za długo by wymieniać).

Gdybym nie był żużlowcem byłbym… A tak naprawdę, gdyby z mapy sportów zniknął żużel, czym byś się interesował i dlaczego?

Grzegorz Niezgódka

Myślę, że gdybym nie był żużlowcem byłbym kierowcą w jakiejś osieckiej piekarni. Przede wszystkim zacznę od tego, że najważniejsza dla mnie jest moja rodzina. Mam wspaniałą żonę i dwójkę urwisków Gabrysia i Wiktorię. W maju spodziewamy się trzeciego urwisa. To im poświęcam najwięcej czasu. Zanim założyłem rodzinę żużel był moją miłością, teraz jest nią rodzina, a żużel pozostał pasją. Kibicuję Unii Leszno. Ponieważ dojazd na stadion zajmuje mi 20 minut często z żoną bywamy na „Smoku”, a co bym zrobił gdyby nie było żużla?? Ciężko powiedzieć, pewnie jak większość tego narodu zajął bym się piłką nożną. W Lesznie ostatnio świetnie radzą sobie koszykarze, więc być może ten sport by mnie do siebie przekonał. Mam nadzieje nie dożyć tych czasów, gdy żużel znika z mapy sportowej Polski, bo chociaż ten sport jest mało ceniony w Polsce, nie wyobrażam sobie by miało go zabraknąć.

Post Author: Agata

1 thought on “Spowiedź drużynowa#6

    Agata1010

    (12 stycznia 2019 - 21:22)

    Jeszcze jedna mała ciekawostka.
    W opisanym meczu warto dodać, że obecnie jeżdżący w Filetach Przemofan stał po drugiej stronie barykady

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *