Robi się coraz ciekawiej. W Grand Prix jeździ zawodnik widmo, Smokersi jeżdżą do tyłu i w prawo, a królem polowania na razie jest ekipa Małego. To co? Lecimy?
Robi się coraz ciekawiej. W Grand Prix jeździ zawodnik widmo, Smokersi jeżdżą do tyłu i w prawo, a królem polowania na razie jest ekipa Małego. To co? Lecimy?