GWIAZDA lepsza w meczu na szczycie – relacja z 7. kolejki ekstraligi

Pierwsza część rundy zasadniczej za nami. Jak poradziły sobie ekstraligowe ekipy w ostatniej przed świętami, kolejce? Zobaczmy! 

Sobek i jego ekipa są niewiarygodni. Po pierwszych dwóch biegach mieli już osiem punktów straty. Traktory wyjechały jeszcze przed trzecim wyścigiem. Ciężko się dziwić, że Ovia była w trzeciej gonitwie bez szans. Później jednak sytuacja znów była pod kontrolą ostrowian. Sobek z X von Amorem dali w dziesiątym biegu sygnał, że można jeszcze walczyć. Kluczowe były wyścigi 12. i 13., w których miejscowi wyszli na dwupunktowe prowadzenie z sześciopunktowej straty. 5:1 w wyścigu piętnastym i GWIAZDA ciągle na fali. W obydwu ekipach ciężko wskazać liderów.

Siódma porażka Speedway Fanatic. Tym razem na terenie +++DEATH RIDERS+++. Miejscowi odnieśli czwarty tryumf w tym sezonie. Goście nie jechali źle, ale nie byli w stanie choćby na chwilę przejąć inicjatywy nad tym spotkaniem. 11+2 dla zwycięzców zdobył pj007, a 9 dla gości przywiózł Franek.

WCB Team zostali wgnieceni w ziemię przez Fileta z Mintaja. To był istny nokaut. 14+1 dla zwycięzców zdobył fracha10 (co się odwlecze, to nie uciecze 🙂 ), a 7 oczek dla miejscowych przywiózł fazzy91

Husaria Bydgoszcz z kolejną dotkliwą porażką. Tylko robster (10 pkt.) był w stanie nawiązać walkę z Palaczami, dla których jest to czwarte zwycięstwo w tym sezonie. 13+2 dla nich przywiózł siemin

1. Filet z Mintaja 7 6 0 1 0 373 – 257 116 12
2. GWIAZDA ŚMIERCI 7 6 0 1 0 358 – 272 86 12
3. Ostrovia Ostrów 7 5 0 2 0 335 – 295 40 10
4. Smokersi Krzepice 7 4 0 3 0 341 – 289 52 8
5. +++DEATH RIDERS+++ 7 4 0 3 0 336 – 294 42 8
6. WCB Team 7 2 0 5 0 291 – 339 -48 4
7. Husaria Bydgoszcz 7 1 0 6 0 224 – 406 -182 2
8. Speedway Fanatic 7 0 0 7 0 262 – 368 -106 0
19:00   +++DEATH RIDERS+++ vs Speedway Fanatic 53:37 LIVE
20:00   WCB Team vs Filet z Mintaja 28:62 LIVE
10:00   Smokersi Krzepice vs Husaria Bydgoszcz 65:25 LIVE
11:00   GWIAZDA ŚMIERCI vs Ostrovia Ostrów 48:42 LIVE

Post Author: Adis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *