Rozliczenie z przeszłością #8 Get Well Toruń

Ostatnia niedziela roku, czas również na ostatni klub w Rozliczeniu z przeszłością. Na sam koniec przyjrzymy się najgorszej drużynie PGE Ekstraligi w sezonie 2019. Chodzi oczywiście o Get Well Toruń.

KOMENTARZ

Agata: Co można powiedzieć o drużynie, która spada z Ekstraligi? Spada i to w jakim stylu. Trudno tutaj ocenić ich pozytywnie. Klub od kilku sezonów ma problemy, a ich kulminacją były rozgrywki w tym sezonie. Zobaczymy jak szybko uda się im się powrócić do Ekstraligi.

Adis: Ten sezon dla ekipy z Torunia był fatalny. Zanotowali oni pierwszy spadek w historii.

Maxicb3: Co się odwlecze, to nie uciecze. Spadek realny był już w 2017 roku, następny sezon też najlepszy nie był, natomiast, jeśli chodzi o ten to już przed sezonem typowałem Toruń nawet i do spadku. Przewidywałem, że wyrównana drużyna Motoru się postawi i tak faktycznie się stało. W Toruniu coś ewidentnie nie grało i teraz czekamy na ich występy na zapleczu Ekstraligi. Może już za rok wrócą? 

 

INDYWIDUALNE OCENY ZAWODNIKÓW

Niels Kristian Iversen:

Agata: 4- To jeden z niewielu zawodników, którzy starali się coś pokazać i dać od siebie w tym klubie. Chociaż osobiście uważam, że Duńczyka stać na lepsze wyniki. Jest przecież nadal zawodnikiem, który jeździć w cyklu GP.

Adis: 3 Można było spodziewać się po nim czegoś więcej. Na pewno nie pokazał pełni swoich możliwości.

Maxicb3: 3 Były momenty, gdzie Iversen pokazywał na co go stać, lecz ogólnie sezon do wymazania. Może zmiana otoczenia coś da? Jeśli chodzi o Toruń to często zmiana otoczenia pomagała…

 

Rune Holta:

Agata: 3 Może gdyby nie kontuzje ten zawodnik byłby w stanie jeszcze lepiej punktować. Jednak tutaj widać wiek. Chociaż nie chce nikomu wypominać lat spędzonych na torze, to jednak u Rune to widać. Osobiście wydaje mi się, że dawna forma u tego zawodnika nie wróci.

Adis: 2 Słaby sezon Norwega z polskim paszportem. Może w Częstochowie nadejdzie odrodzenie tego zawodnika.

Maxicb3: 2+ Nie wiem czego spodziewali się w Get Well po Holcie, który po kontuzji zawsze potrzebuje bardzo dużo czasu na powrót do swojej optymalnej formy. Nie pierwszy raz (mam nadzieję, że ostatni) Rune po ciężkiej kontuzji zawodzi. Było widać, że w końcówce się rozkręcił, za to też ten plusik do oceny. Lubi obiekt w Częstochowie, więc można się spodziewać niezłego sezonu w wykonaniu polskiego Norwega w barwach Lwów.

 

Chris Holder:

Agata: 3- Tutaj mam trudność z wystawieniem oceny. Chris jest nadal dobrym zawodnikiem tylko pytanie, czy jeszcze jest w stanie to pokazać. Pamiętam jego świetną jazdę w GP, kiedy zostawał Indywidualnym mistrzem świata.

Adis: 3- To nie był dobry sezon mistrza świata z 2012 roku. Coś mi się wydaje, że ten Chris jednak już nie wróci.

Maxicb3: 2 Może oceniam zbyt surowo (chętnie przeczytamy wasze opinie w komentarzach), ale w mojej ocenie Australijczyk zawiódł. Na siłę wciskany Chris do biegów nominowanych, gdzie później woził ogony nie mógł się podobać kibicom. Błąd tutaj też trenerów, ale do tego później przejdziemy. Również miał błysk formy, ale oczekiwano po nim czegoś większego.

 

Norbert Kościuch:

Agata: 3 To zawodnik, który jeździł w niższej klasie rozgrywkowej. Szturmem chciał podbić Ekstraligę. Osobiście mnie nie zawiódł. Może punktowo nie zawsze wyglądało to tak, jak powinno, ale Norbert walczył na torze. Ja gdybym była trenerem dałabym mu więcej szans do wyjazdu na tor.

Adis: 2+ Choć średnia na to nie wskazuje, była ambicja. Może gdyby dostawał więcej szans do jazdy, byłoby lepiej.

Maxicb3: 3 Ocena o stopień wyższa niż u Holdera i już wyjaśniam. Holder dostawał masę szans i ich nie wykorzystywał, gdzie miał być pewnym punktem drużyny. Norbertowi bardzo kibicowałem, ponieważ nie miał łatwo w tej drużynie, co każdy oprócz działaczy widział. Nie jest to komfortowa sytuacja, kiedy wyjeżdżasz na tor i masz nóż na gardle. Nie wyjdzie ci? Mamy Jacka, który też powozi zera… Mimo to Kościuch pokazał, choćby w meczu ze Stalą Gorzów, że jest w stanie dowozić niezłe punkty. 

 

Jason Doyle:

Agata: 5 To jedyny zawodnik, który godnie reprezentował drużynę z Torunia. Tyle, że w pojedynkę nie był w stanie wygrywać meczów. Jednak duże brawa dla niego za taką jazdę, gdy wiesz, że twoja drużyna spada z ligi. Szósta średnia w lidze zasługuje na uznanie.

Adis: 5+ Gdy w Toruniu nikt nie jechał na dobrym poziomie, on cały czas ciągnął wynik. Jednak sam niewiele mógł zrobić.

Maxicb3: 5 Oprócz meczu z Lesznem prezentował się świetnie na torze. Jedyny zawodnik, który nie zawiódł. Tutaj nie ma możliwości dać innej oceny niż pięć. 

 

Igor Kopeć-Sobczyński:

Agata: Juniorów ocenię razem na 2. Moim zdaniem juniorzy z Torunia byli jednymi z najsłabszych w całej lidze. U zawodników z Torunia nie widać rozwoju ani dużego potencjału.

Adis: 2+ Trochę lepiej od swojego kolegi, ale też bez błysku. Być może kolejny sezon będzie lepszy.

Maxicb3: 2 Słaby sezon w wykonaniu Igora z przebłyskami na moment. Może w pierwszej lidze będzie kręcić lepsze liczby. Życzę mu tego. Mieszkając w Toruniu presja zadania nie ułatwiała, kiedy klub zawodził.

 

Maksymilian Bogdanowicz:

Adis: 2 Ambicja była, ale wyników brakowało. Ewidentnie nie był to w jego wykonaniu zbyt udany sezon.

Maxicb3: 1 Nie chcę tutaj się pastwić nad tym juniorem, dla którego był to ostatni rok jazdy jako młodzieżowiec. Fatalny sezon, najgorsza średnia biegowa w lidze, więc nie widzę powodu, żeby dać mu chociaż dwójkę. Były chociaż chęci…

 

Jack Holder:

Agata: 3+ Jak na 8 robi swoje ale mam wrażenie, że też stać go na lepsze wyniki. W zawodach indywidualnych pokazywał więcej a teraz jeden bieg jedzie super a za chwilę łapie słabe 0. Może potrzebuje więcej jazdy? Sama jestem ciekawa, jak zaprezentuje się w pierwszej lidze.

Adis: 1 Najlepsze na koniec. Może wynik młodego Holdera nie był tak tragiczny, jednak zachowanie już tak. Powinien wyciągnąć sporo wniosków.

Maxicb3: 1 Jeśli chodzi o wyniki to tutaj Jack też nie zabłysnął, a dodając do tego jego zachowanie, to nie ma opcji, żeby dostał inną ocenę niż jeden. Dostawał masę szans, których nie wykorzystywał, co niszczyło morale zespołu. Nie wiem jak w Toruniu, ale żużlowe społeczeństwo w Bydgoszczy jest zgodne. Bracie Holderowie spowodowali spadek klubu. Przez Jacka ktoś musiał być kevlarem albo miał do odjechania jeden bieg. Przecież za kogoś musiał Jack jechać…

 

WIDOWISKO

Agata: 4 Chociaż nie było w tym sezonie widać dobrej jazdy zawodników z Torunia to Motoarena nadal jest jednym z najładniejszych torów w Polsce. Prawie zawsze przygotowany perfekcyjnie do zawodów.

Adis: 4+ Nie mam do czego się przyczepić. Motoarena jak zwykle nie zawiodła.

Maxicb3: 4 Tor przygotowany świetnie, lecz na piątkę zabrakło większej ilości mijanek. Słaba jazda Aniołów jednak tego nie ułatwiała.

 

KIBICE

Agata: 4- Jakoś większych zastrzeżeń nie mam do kibiców z Torunia. Minus za gwizdy podczas meczów na swoich zawodników. I może szkoda, że pojawiali się na meczach w mniejszej ilości niż zawsze. Tylko czy można im się dziwić patrząc na postawę swoich zawodników. Tak wiem kibice sukcesów. Ale gdy brakuje nawet chęci i determinacji?

Adis: 2 Mawia się, że z drużyną powinno się być na dobre i na złe. W Toruniu tego nie było. Pod koniec stadion świecił pustkami.

Maxicb3: 3 Problem stoi gdzieś po środku, więc porównując do ocen Adisa i Agaty ocena również jest pomiędzy. Nie było wyników, nie było kibiców. W większości klubów sytuacja by tak mogła wyglądać, lecz nie powinno to aż tak się odbijać… Wychodzenie podczas meczów też nie wyglądało miło. Jak drużyna wygrywa biją brawo, gdy przegrywa albo olewasz klub albo obrzucasz go błotem.

 

NAJLEPSZY MECZ

Agata: Najlepszy mecz dla mnie to starcie z drużyną z Zielonej Góry. Jest to jeden z nielicznych meczów, który udało im się wygrać. Dodatkowo wygrali różnicą tylko dwóch punktów, które udało się wywalczyć dopiero w ostatnim biegu.

Adis: Get Well Toruń – truly.work Stal Gorzów Ten mecz wlał nadzieję w serca toruńskich kibiców. Okazała się ona jednak bardzo złudna.

Maxicb3: Podobnie jak Adis postawię na mecz z Gorzowem. Mimo, że przegrywali już dużą ilością punktów, gdy tor po opadach deszczu wysechł zawodnicy zaczęli wykorzystywać atut własnego toru. Było widać, że są świetnie spasowani i wydawało się, że u siebie będą mogli być jeszcze nieraz groźni. Stało się jednak, jak wszyscy wiemy inaczej.

 

NAJWIĘKSZY PLUS

Agata: Największy plus to dla mnie postawa zawodnika z Australii. Oczywiście tutaj mowa o Doylu. Tylko on był w stanie wygrywać systematycznie biegi dla drużyny.

Adis: Jason Doyle. Gdy nikt nie jechał na dobrym poziomie, on go trzymał. Za to należą mu się wielkie brawa.

Maxicb3: Jeśli mamy szukać pozytywów to chyba jedynym jest dyspozycja Doyla. Nie jest to jednak niespodzianka z jego strony. Przynajmniej miał Get Well kogoś, kto ratował ich przed blamażami, choć i ich nie uniknęli.

 

NAJWIĘKSZY MINUS

Agata: Tutaj ciężko wybrać jedną rzecz. Poprzez postawę juniorów, braci Holderów aż po przegrane mecze i spadek z ligi. Ten spadek przelał czarę goryczy. Ekipa z Torunia od kilku sezonów nie radziła sobie w lidze. Ale ten sezon był kulminacją wszystkich błędów i słabej formy całej ekipy.

Adis: Jack Holder zjeżdżający przed metą, co nie dało bonusu rywalowi. Ta akcja to kwintesencja największego chamstwa w sporcie. Takie zachowania powinny być bezwzględnie tępione.

Maxicb3: Zgodzę się i z Agatą, i z Adisem. Jazda Holderów była katastrofalna, podobnie jak juniorów, lecz to bracia z Australii dostawali więcej szans zabierając je jednocześnie innym. Duży błąd tutaj w kierowaniu drużyną. Jack Holder m.in. tym zjazdem przed metą pokazał swoje prawdziwe oblicze. Podsumowując, jak dla mnie największym minusem i gwoździem do trumny byli bracia Holderowie. Mimo to w Toruniu wciąż na nich stawiają.

 

TRENER

Agata: 3- Tutaj ocenię trenerów Lemona i Frątczaka. Dla mnie nie podołali. Wiem, że nie jedzie trener, a zawodnik. Tutaj jednak mamy złe decyzje personalne. Śmiało można powiedzieć, że w Toruniu nie zadziałało nic, nawet i trenerzy. Mały plus dla postawy Adama Krużyńskiego. Widać, że zależało mu na drużynie.

Adis: 1 Pracowali we dwójkę (gdyby liczyć Marka Lemona to w trójkę) i nie przyniosło to żadnych efektów. Spadku nie uniknęli, więc ocena nie może być inna. Warto dodać, że Jack Holder był bezsensownie faworyzowany.

Maxicb3: 1 Faworyzowani Australijczycy i Mark Lemon na meczach, to wszystko się łączy. Jacek Frątczak nie podołał zadaniu, a trener Krużyński nie miał już zbytnio niczego zbierać. Prowadził drużynę przez dużą ilość meczów, jak na jeden sezon, ale drużyna była już wtedy od środka rozbita, a sam skład nie ułatwiał zadania. Robił co tylko mógł. Oczywiście nie ustrzegł się błędów, ale w mojej ocenie był najlepszym trenerem w tej drużynie na przestrzeni całego sezonu. Zależało mu strasznie na drużynie, lecz nie dało rady zbyt wiele zrobić. Podsumowując jednak wszystkich trenerów, którzy się przewinęli w Toruniu w tym sezonie nie może być innej oceny niż jeden.

***

Z racji, iż jest to mój ostatni artykuł w tym roku chciałbym życzyć wam szczęśliwego Nowego Roku i spełnienia wszelkich marzeń. 🙂

Post Author: Maxicb3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *