W niedziele mikołajkową zaczniemy walkę w meczach rewanżowych. Zaczniemy rozdawać pierwsze punkty bonusowe. Zanim to jednak nastąpi sprawdźmy co słychać u drużyn w polskiej lidze. Zawodnicy odpowiedzieli dla was na kilka pytań.
Jaka atmosfera panuje w klubie przed meczami rewanżowymi?
Grisza (WYCIĘTA SZPRYCHA)
Cieszy fakt, że jesteśmy wysoko w tabeli, ale nie ma większej spinki w tym sezonie. Nazwałbym go wręcz sezonem testowym, w którym staramy się wszystko ogarnąć. Atmosfera jest taka, jaka być powinna. Liczę, że admini ogarną kilka rzeczy w SH i wyeliminują czynnik losowości, który obecnie za mocno wpływa na wyniki zawodów.
Tomicek (Filet z Mintaja)
Atmosfera w drużynie jest świetna co jak widać przekłada się na nasze wyniki. Przed sezonem taki wynik po rundzie zasadniczej brałbym w ciemno. Myślę, ze jesteśmy odpowiednio przygotowani do rewanżów, fajnie by było w pierwszym sezonie SH zdobyć złoto, które jest w naszym zasięgu. W niedziele czeka nas ciężki wyjazd do Szprych i w pełni skupiamy się nad nim.
Grzegorz Niezgódka (BestTeam)
Nastrój taki sobie przegrywanie meczy w ostatnich biegach boli, dlatego też atmosfera jest daleka od idealnej tak samo jak oddalają się baraże.
Kerimx (Lucky Loser Team)
Przed meczami rewanżowymi nastroje w drużynie znakomite, to dopiero pierwszy sezon w nowej grze, także nie nastawialiśmy się na awans, raczej na zapoznanie się z pewnymi zasadami gry i na spokojne utrzymanie, na razie nie jest źle, a nastroje bojowe.
Jak chcecie przygotować się do drugiej części sezonu?
Griszaaa92 (Bandyckie Gryfy Team)
Na początku chciałbym przeprosić drużynę za ostatnią nieobecność, wiedząc jakie nas czeka ciężkie zadanie. Moja nieobecność na pewno jest przyczyną tego przegranego (wygranego) meczu. Co do meczy rewanżowych, każdy wie co ma robić, podsumowania będą po ostatniej kolejce.
aPoLoGiZeNH (Dragon Riders PL)
Szczerze to nie wiem jak będzie to wyglądało. Nie możemy się zsynchronizować w drużynie. Jedni starają się o punkty w każdych zawodach,a inni powalczyć w zawodach indywidualnych. Ciężko nam znaleźć logikę tej gry, przez co słabe wyniki wpływają na naszą mentalność. To będzie trudna runda rewanżowa. A przyszły sezon drużyny Dragon Riders stoi pod znakiem zapytania.
Darczello (Speedway Team Rzeszów)
Każdy indywidualnie przygotowuje się do zawodów. W tygodniu jest tyle startów, że można przećwiczyć różne warianty taktyczne. Po wymianie doświadczeń po dotychczasowych meczach jest kilka wariantów do sprawdzenia. W sobotę tradycyjne spotkanie integracyjne na którym ustalimy szczegółowo jak pojedziemy. Oczywiście walczymy o pełną pulę w każdym meczu w najbliższym również.
Malina_a (APATOR TORUŃ)
Najprościej byłoby odpowiedzieć: jak najlepiej! Tak naprawdę w mojej ocenie, obecny kształt tabeli może się jeszcze diametralnie zmienić i pomimo naszego wysokiego miejsca i szans na awans, musimy mieć się na baczności. Jak pokazało wczorajsze spotkanie, żadnego zespołu nie można tu lekceważyć i każdy może wygrać z każdym. Dlatego pełne skupienie i komunikacja w zespole to kluczowe wartości do osiągnięcia końcowego sukcesu. Mamy bardzo ciekawą ligę polską w tym premierowym sezonie SH. Mam nadzieję, że na koniec będziemy się cieszyć z awansu
Gruszka74 (Polonia Hen-Kuk)
Troszkę nie mam czasu, ale cóż mogę ci napisać. Do każdego meczu podchodzimy tak, że liczy się tylko zwycięstwo. Każdy z nas przygotowuje się indywidualnie trenując, startując w zawodach, czy grzebiąc przy motorkach a w niedzielę spotykamy się naładowani energią i jedziemy po zwycięstwo. W pierwszej rundzie zdarzyły się dwa potknięcia. W pierwszym meczu trochę los nas pozbawił walki o lepszy wynik, ale też złe decyzje podejmowane zbyt pochopnie (ale to była 1 kolejka, więc każdy na błędach się uczy). Drugie potknięcie nastąpiło w meczu z niepokonanym liderem na jego stadionie. Walczyliśmy, jednak przeciwnik okazał się zbyt mocny w ten dzień i wykorzystał atut własnego toru… Mamy nadzieję, że w rundzie rewanżowej odrobimy to na naszym torze i zdobędziemy bonusa oraz włączymy się w walkę o bezpośredni awans. A jak będzie czas pokaże … Jedno jest pewne w każdym meczu tanio skóry nie sprzedamy.
Sahajdaczny (El Bandidos & Gryf Team)
Nasz cel niezmienny, ale jedziemy w kolejnym meczu z liderem, jeszcze i na wyjeździe. Ciężko będzie zdobyć punkty, chociaż postaramy się namieszać. W pozostałych meczach będziemy próbować zdobyć jakieś punkty. Myślę że to w naszych silach. Moim zdaniem, prócz Oszukać przeznaczenie i Sidney Orzeł Łódź, wszyscy są na mniej więcej jednakowym poziomie i wszystko rozstrzygnie się w ostatniej rundzie.
Sivy1991 (PODGÓRZ Toruński AKADEMIA)
Nie mam pojęcia, jestem kapitanem z przypadku a w drużynie atmosfera grobowa.
A co było najtrudniejszym elementem pierwszej części sezonu?
Blady (Cougar Stators Team)
Największym problemem było skompletowanie optymalnego składu. Przyczyniło się to do rozstania z jednym z zawodników. Borykamy się z defektami, taśmami i trudnościami związanymi z wyjazdami czyli odgadywanie ścieżki, ale to problemy wszystkich. Atmosfera jest bardzo dobra i liczę na to że tak zostanie na kilka sezonów. Chcemy awansować a później walczyć o kolejne sukcesy w takiej ekipie jak jest teraz.
Sebalack (Janusze Stadionów)
Największa zagadka myślę że dla większości to ścieżka, ale z biegiem czasu widać, że coraz mniej zagadek w tym wszystkim. Mylimy się sporadycznie ale saper ma mniejsze pole manewru wiec nie jest źle.
Jojo113 (KSŻ Judyta Krosno)
Na pewno trudnością w starcie było poznanie nowej specyfiki jazdy w tym sezonie. Odbiło się też małe doświadczenie w II lidze bo przed sezonem dopiero po raz drugi udało nam się awansować. Na szczęście ostatnie dwa wygrane mecze napawają optymizmem w walce o utrzymanie.
Z jakiego wyniku będą zadowoleniu na koniec sezonu?
lkrzeszow (POWER TEAM METANOLS)
Satysfakcjonować nas będzie wynik w pierwszej dwójce, chociaż będzie zapewne baaardzo trudno i będziemy musieli mieć dużo szczęścia. No ale walczymy!
Tarzan (TŻ WATAHA)
Już wszystko co mogliśmy, zostało osiągnięte, marzeniem jest utrzymanie lecz niestety nie unikniemy spadku, tak to bywa.
Retrac (Magic Speedway)
Przez długi czas jeździliśmy w czterech co odbiło się na wynikach. Teraz mamy nowych zawodników więc wygląda to już lepiej. Miło byłoby zająć 3 miejsce jednak najważniejsze, to żeby uplasować się powyżej 5 pozycji.
Darekk-77 (SAO Toruń)
W tym momencie jeździmy praktycznie w czterech i jest bardzo ciężko o równą walkę w lidze, realnie myśląc nie mamy żadnych szans na utrzymanie się w pierwszej lidze.
Bunge (OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE)
Najlepszym wynikiem byłoby rekordowe wygranie ligi, ale jak przeglądałem tabele innych grup i lig to będzie ciężko do wykonania. Chcemy awansować spokojnie żeby nie było nerwówki na koniec sezonu. Witaj ponownie 1 ligo i uważaj bo tym razem sporo namieszamy.
Z jakim nastawieniem podchodzą do kolejnych meczów?
Mateuszzg (OSK Prawko)
W drugiej części sezonu będziemy chcieli sprawić parę niespodzianek i mam nadzieję że po 7 kolejkach jesteśmy trochę mądrzejsi o doświadczenie i wiedzę o grze i nam się to uda.
Amund (Metanol Raiders)
Na półmetku jesteśmy niepokonani i tego chcemy się trzymać. Mamy co najmniej dwa ciężkie spotkania, ale będziemy do nich odpowiednio przygotowani. Rywale powinni pogubić punkty między sobą, więc jesteśmy dobrej myśli. Wszystko idzie w dobrym kierunku, coraz więcej wiemy, każdy jedzie mniej więcej równo, a nawet jak komuś mecz nie wyjdzie, to pozostałych pięciu nadrabia. Nastawiamy się więc na wygranie ligi i awans.
Squall1 (Pergo-Nowe Drzewce Gorzów)
Trudno będzie w tym sezonie wyjść już ze strefy czerwonej i spokojnie się utrzymać w lidze. Podejmiemy rękawicę i w każdym meczu ligi polskiej spróbujemy pojechać jak najlepiej , aby łatwiej przymierzyć się do ewentualnych baraży. Co przyniesie czas i los zobaczymy.
Kżyś (KS Falubaz)
Słabo będzie. Dwie osoby bardzo negatywnie nastawione. Dla jednej gra nie spełnia oczekiwań. Dla drugiej „Tego jest za dużo, ta gra chce żebyś każdy wieczór jej poświęcał. Bo odpuścisz jeden czy dwa i zostajesz z tylu, nie mam na to tyle czasu”. Także będzie rozpad raczej.
Piotr36 (Black Vikings Team)
Do drugiej części sezonu podchodzimy zawsze ambitnie i będziemy chcieli walczyć o drugie miejsce w tabeli, aby mieć baraże każdy jest zmobilizowany. Ale jak to wyjdzie w praniu okaże się na koniec sezonu. Oby poszło po naszej myśli, bo przecież przeciwnicy też nie śpią. Wszystkim życzę udanej drugiej części sezonu.
W kilku słowach podsumowali swoje poczynania.
Abadon (Speedway Team Gorzów Wlkp)
Co tu dużo pisać. Cienizna na razie w naszym wykonaniu, słaba postawa na początku sezonu, sprzęt nie trafiony. Mam nadzieje, ze teraz będzie tylko lepiej.
Sidney68 (SIDNEY – Orzeł – ŁÓDŹ)
Żenada!!! Nie wygraliśmy jeszcze ani jednego meczu. Na meczach bywają 2 osoby. Nikt nie wie o co tu chodzi. Po prostu koszmar.
Dantes205 (The SHout siders)
Jesteśmy zadowoleni z pierwszej części sezonu, jako jedyni pokonaliśmy drużynę, która zajmuje 1 miejsce na półmetku. Pozostałe nasze wyniki tez pozwalają nam myśleć o punkcie bonusowym, a to będzie bardzo ważne na koniec sezonu, bo w naszej lidze robi się coraz gęściej w tabeli.
Pitbuul (KM Ostrów Wielkopolski)
Początek sezonu był dobry w naszym wykonaniu niestety potem przyszły 2 porażki i teraz walczymy o spokojne utrzymanie w lidzie. Do tego mieliśmy małe kłopoty kadrowe, bo jeden z naszych zawodników zakończył karierę i musieliśmy szukać zastępstwa.
SuperMario (Waleczni i Niebezpieczni)
Trochę zawirowań ze składem dlatego pozycja w tabeli nie najlepsza. Ale walczymy do końca.
L0rd_W (Psie Pole Racing)
Spodziewaliśmy się trochę lepszego początku sezonu, ale roszady w klubie zaważyły na wynikach. Teraz mamy już ustabilizowany skład i będziemy walczyć o jak najlepszy wynik w dalszej części rozgrywek.
Bodex (RzTż Rzeszów)
Jestem bardzo zadowolona z pierwszej części sezonu, udało się wygrać wszystkie mecze, jednak na tym chyba koniec dobrych wiadomości związanych z klubem. Mamy pierwszego zawodnika, który zakończył karierę mowa o GregoryD. Mamy środek sezonu i ciężko nam będzie teraz zastąpić zawodnika, jednak będziemy walczyli do końca i miejmy nadzieję że uda się utrzymać miejsce dające awans do 1 ligi.
Lutas (ERMOLENKO TEAM)
Może to nie zabrzmi skromnie ale spodziewałem się dobrego wyniku Kluczem do tych wyników okazało się przede wszystkim ogromne zaangażowanie wszystkich kolegów. Od początku tej gry mówimy jedno – jedziemy po swoje !!!
R666 (KAWALERIA SZATANA)
Połowa sezonu za nami, spodziewaliśmy się raczej lepszych wyników, ale jest jak jest. Nie mamy jakiegoś wielkiego ciśnienia na wynik, dlatego nie przejmujemy się za bardzo. Robimy swoje. W następnym sezonie pojedziemy w 2 lidze i też będzie zabawa. W sumie to nie spodziewaliśmy się, że zostaniemy przeniesieni do 1 ligi, a tu jak widać wszyscy już cisną konkretnie. Skupiamy się na treningu i budowaniu zaplecza na kolejne sezony. Na pewno jesteśmy zmotywowani, żeby powalczyć i być lepszymi zawodnikami, ale sporo nas jeszcze w tej grze zaskakuje.
A jakie jedno wydarzenie utkwiła im w pamięci?
Skam (Królewski Tarnów K.S.)
Okropny początek, problemy ze składem z powodu zaprzestania gry przez dotychczasowych zawodników oraz fatalna seria trzech porażek. Następnie zamknięcie składu i odwrócenie serii porażek w tę zwycięską. Dużo nauki, poznanie rywali i rozeznanie się w sile przeciwników. Na rundę rewanżową postaramy się wykorzystać wiedzę i doświadczenie jakie zdobyliśmy i liczymy na to, że z dobrym skutkiem który przyniesie nam wiele zwycięstw co pozwoli zakończyć sezon w czołówce ligi.
Kubala88 (Green Mountain Media Team)
Pierwsza część sezonu za nami, zajmujemy miejsce na podium co jest super wynikiem i w dobrych nastrojach wchodzimy w rundę rewanżową. Teraz trzeba wyszarpać jak najwięcej punktów bonusowych i powalczyć nie boję się tego powiedzieć o awans! W teamie panuje świetna atmosfera, każdy każdemu pomaga w parku maszyn swoimi wskazówkami i na torze również – może oprócz Carange, bo on musi być we wszystkim najlepszy, przywozić same 3, komplety i bić kolejne rekordy toru. Wszyscy się do tego przyzwyczailiśmy, bo to nasza gwiazda i lubi być w centrum uwagi – bez niego nie byłoby tak dobrej lokaty. Nasze dobre wyniki to sprawka magicznego napoju Sypka, który pędzi go u siebie w piwnicy na bazie cytrusa którego ponoć importuje ze słonecznej Portugalii. Chciałbym życzyć wszystkim drużynom powodzenia i jak najmniej punktów na naszym torze
Nate (SS KUMITE Race Team)
Pierwsza część sezonu w nowej odsłonie gry to przede wszystkim nowa rzeczywistość, której się wszyscy nawzajem uczymy. A jeśli chodzi o wynik sportowy to na razie wszystko układa się wyśmienicie. Nie pozostaje nic innego jak tego nie zepsuć. Jestem zbudowany aktywnością naszej drużyny – jak będzie tak dalej to jestem spokojny w kolejnych meczach. Właśnie aktywność wydaje mi się kluczem do tego, że to my prowadzimy w naszej grupie. Cieszy również to, że nie tylko jedziemy dobrze jako drużyna ale również w zawodach indywidualnych coś tam ugrywamy.
Kris Batti (KSM Speedway Warriors)
A co do pytania to kurde sam nie wiem. Nie mam jednego takiego zdarzenia, chociaż mecz z Wandą pewno by mógł takim być. Bo cały sezon szło naprawdę ciężko aż tu nagle bum! I wynik przeszedł najśmielsze oczekiwania. Ale jak dla mnie to najbardziej chyba będę pamiętał , że strasznie ciężko było rozgryźć tę gierkę. Trafiać z ustawieniami, punktować jak by się tego oczekiwało bawić się tą gierką , a tu trzeba zęby zagryźć i kombinować.
A na koniec czy są zadowoleni ze swojego wyniku?
Maciey (Smokersi)
6 zwycięstw, 1 remis na wyjeździe i ani jednej porażki. Oczywiście, że jesteśmy zadowoleni. Ale nie popadamy w hurraoptymizm, bo czeka nas bardzo trudna runda rewanżowa (2 wyjazdy na twarde tory chociażby).
Matti (DARK RIDERS)
Nieszczególnie jesteśmy zadowoleni z pierwszej części sezonu, chodź tragedii nie było. Mieliśmy dobre mecze, ale też i słabsze. Mamy nadzieję, że wnioski wyciągnięte z przejechanych meczy będą trafne co przełoży się na polepszenie naszych wyników w drugiej połowie sezonu.
Dagomir (Dziki zGON)
Zdecydowanie jesteśmy zadowoleni z pierwszej połowy sezonu, ale jakże mogłoby być inaczej skoro jesteśmy samodzielnymi liderami naszej grupy. Bieg po biegu, mecz po meczu pod wodzą naszego wspaniałego, niezastąpionego, niezniszczalnego i za kołnierz niewylewającego, dwukrotnego mistrza Słowenii zmierzamy tam gdzie nasze miejsce, czyli do ekstralipy!
Risto (Husaria Bydgoszcz)
Ogólnie jesteśmy zadowoleni w jakiś 57%, bo wygraliśmy 4 mecze spośród 7, przed nami jeszcze 21 punktów do zdobycia, mamy w planach zebrać wszystkie. Szczęściem w nieszczęściu są porażki z wynikami bardzo wysokimi (z Apatorem 43 punkty, z OSK i Metanol 42), co daje nadzieje na zebranie ważnych bonusów. Ogólnie patrzymy z optymizmem, czekają nas teraz ważne kolejki. Jak ustabilizujemy formę na optymalnym poziomie, to 21 punktów do tabeli wpadnie. W drugiej części sezonu czekają nas tylko 3 wyjazdy, w tym tylko jeden na nawierzchni, która planowo nie będzie grząska. Nieźle, chociaż myślę, że nawierzchnia twarda dla nas byłaby optymalna – taka może nas ugościć w Ostrowie. Ogólnie połówka sezonu taka na 3+, chociaż w stosunku do ambicji ledwo 3 na szynach. 6 punktów straty do lidera to dużo i mało, bo pogubić punkty jest łatwo, a w meczu bezpośrednim na koniec sezonu nie zakładamy innej opcji jak trójeczka na plus do tabeli na swoim koncie.
Arkadio (Husaria Team Akademia)
Jak najbardziej tak chociaż przytrafiła nam się jedna wpadka w meczu z Toruniem a z dzikusami niestety nie był pełen skład na zawodach. Teraz czekamy na drugą część sezonu.