Pierwsza liga na polskich torach dzieli się na dwie grupy. Mamy dla was liczbowe podsumowanie poczynań drużyn i zawodników tej ligi. Podobnie jak w ekstralidze przedstawimy dla was najlepszych zawodników jak ich dokonania.
Sprawdźmy jak w pierwszej lidze rozkładała się siła gospodarzy i gości. W połączeniu dwóch grup byliśmy świadkami 112 meczów. W tych czasach numer 112 kojarzy nam się z jednym. Na szczęście my nie musimy wzywać pomocy karetki czy policji. U nas w grze taka liczba oznacza dużą dawkę emocji i dobrego ścigania. 73 razy punkty do swojego konta dopisywali gospodarze. 35 Razy na torze lepiej się czuli goście. A tylko trzy razy mecz nie przyniósł nam zwycięscy.
A jaką pogodę dla pierwszej ligi zapowiadał Jarosławy Kret? Czy śledząc wiadomości pogodowe drużyny bali się sytuacji odwołania meczu? A może wręcz przeciwnie? Zastanawiali się, które krótkie spodenki ubrać w niedziele? Zdecydowanie częściej padało pytanie o spodenki. Słońce na niebie pojawiało się 50 razy. Chmury przysłaniały niego 25 razy. W pierwszej lidze też dość często zawodnicy musieli ścigać się w strugach deszczu. Dokładnie 37 razy podczas spotkania padał deszcz. Warunki pogodowe w czasie meczu zmieniały się 74 razy a brak zmiany pogody mieliśmy w 38 razy.
Zacznijmy od ogólnych statystyk drużynowych. Warto wspomnieć, że mistrzami swoich lig zostały ekipy: Metanol Raiders i Dziki zGON. Statystycznie jednak ten sezon należał do tych pierwszych. To oni zdobyli w pierwszej lidze najwięcej punktów. Zgromadzili aż 32 punkty wygrywając przy tym 13 spotkań a przegrywając jedno. 6 spotkań zakończyli z punktem bonusowym. Gromadząc przy tym 271 małych punktów. Drużyny ekstraligowe bójcie się nadciąga bardzo groźny rywal.
Indywidualnie ligę zdominowało dwóch zawodników: Bobik85 (12,5) i johny1981 (11.64). Ten pierwszy wykręcając taką średnią zagwarantował sobie udział w zawodach Złotego Kasku. Jeden i drugi będzie w następnym sezonie walczył o punkty w ekstralidze. Czy z takim samym skutkiem? Jakby tego było mało ten zawodnik zdobył na przestrzeni całego sezonu najwięcej punktów. Do dorobku drużyny dorzucił 150 punktów. Sezon należał zdecydowanie do tego zawodnika. Jeden i drugi także swoje grupy zdominowali pod względem średniej biegowej. Bobik85 uzyskał wynik 2,5 a johny1981 wykręcił średnią 2,33. Tworząc ten artykuł udało mi się dowiedzieć na jakim sprzęcie jeżdżą. Jeśli chcecie się dowiedzieć spoglądnijcie na obrazek poniżej…
Do naszych statystyk trafia również inny zawodnik. Obok wyżej wymienionego Bobika, który oczywiście zdobył najwięcej trójek w lidze bardzo dobrze w tej kategorii spisał się squall1. Zawodnik reprezentujący grupę 1.2. Przedstawiciel 1.1 wygrał 38 biegów, a squall na metę jako pierwszy wpadał 34 razy. Ciekawe co jest receptą na taki sukces? Ja chyba się domyślam. Ci zawodnicy chcą oszczędzić na myciu motorów. Trudne warunki, deszcz na meczu nie sprzyja czystości sprzętu czy kevlaru.
Uff… i chociaż w jednej tabeli mamy innych zwycięzców. Czas rozstrzygnąć. kto w naszej grze nie musi być na pierwszym miejscu. U tych zawodników ważne, by przyjechać za kolegą z pary. Bonusy i tak liczą się do średniej. Nikt tak dobrze nie potrafi bronić siebie i kolegi z pary przed stratą pozycji. Najwięcej gwiazdek przy swoich punktach zdobyli Marco30. Przedstawiciel grupy 1.2 zdobył 25 bonusów. W 1.1 najlepsza okazała się Agata1010. Ona za to za kolegą z pary przyjeżdżała 23 razy. Ciekawe byłoby, gdyby pojechali jeden bieg razem. Kto z nich wolałby trójkę, a kto dwójkę z bonusem?
Przejdźmy do statystyk, którą nie chciałby wygrać chyba żaden zawodnik. Defekty bo o tym mowa. 4 razy ze swoim sprzętem nie dogadał się seow. Jak to jest, że jedni jadą bez awarii a drugiemu przeszkadza zasłonięta reklama od sponsora. A tak na poważnie, seow przed kolejnym sezonem musi poczynić zmiany w swoim garażu. Szkoda gdyby taki defekt wpadł mu w bardzo ważnym biegu.
Dzień dobry czy na stadionie jest lekarz? Takie pytanie najczęściej padało podczas meczu, w którym udział brał zawodnik Falubazer. Podczas pierwszego sezonu cztery razy zapoznawał się z nawierzchnią toru. Miejscy nadzieje, że rehabilitacja pomoże mu w pełni dość do zdrowia. Jednak jest jeden plus tych upadków. Możemy z nich wywnioskować, że Falubazer wzoruje się na Adrianie Miedzińskim. Mecz bez upadku meczem straconym.
Na sam koniec mam dla was bombę. W SH pojawia się nowy sponsor. Pod skrzydła bierze on trzech zawodników. Arkadio, Kżyś i Mar_75 będą teraz najbogatszymi zawodnikami w grze. Niestety sponsor znalazł się dopiero po sezonie. Oferta pojawiła się po przeglądzie statystyk. Ci zawodnicy nie trzymają nerwy na wodzy. Musieli oni podpatrywać Tofika. A Mrozek byłyby szczęśliwy, bo mógłby dwa razy podejść do taśmy i ją naprawić. Sponsorem naszych zawodników zostaje: