Rozpoczęliśmy pierwsze międzynarodowe eliminacje w tym sezonie. Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów to pierwsza okazja, by sprawdzić jak na tle rywali wypadają poszczególne państwa. No i możemy znowu wróżyć jaki potencjał mają reprezentacje w zawodach drużynowych.
Eliminacje Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów są w tym sezonie pierwszą imprezą, gdzie najlepsi zawodnicy z różnych państw konfrontują się ze sobą. To też pierwszy test tego, jak wygląda światowa czołówka w tym sezonie. Wiadomo, większość zawodników ściga się ze sobą w lidze, ale tam zawsze jest najważniejszy wynik zespołu a nie indywidualny.
Pierwsza runda zweryfikowała mocno niektóre państwa i paru mistrzów. Z zawodami pożegnali się najlepsi juniorzy z Norwegii, Finlandii i USA. W sumie z nimi w drugiej rundzie nie zobaczymy 17 medalistów IMKJ na 48, którzy rozpoczęli eliminacje. Na starcie stanęło też 80 reprezentantów w DPŚJ. Z rywalizacji odpadło 35 zawodników, którzy pojadą w drużynówce za parę tygodni.
A jak wyglądają poszczególne kraje po pierwszej rundzie? Najlepiej radzili sobie gracze z Danii, USA, Australii i Niemiec. Po sześciu graczy z tych państw jedzie dalej. Największe straty ponieśli Szwedzi i Norwegowie. Tylko po jednym graczu z tych krajów jedzie dalej.
Dania, USA, Australia, Niemcy po 6 reprezentantów
Czechy, Polska 5
Francja, Wielka Brytania, Finlandia, Słowenia po 4
Rosja, Łotwa, Ukraina, Włochy po 3
Szwecja i Norwegia po 1
Wspomniałem o tym, że odpadło 17 medalistów IMKJ. W komplecie jadą medaliści: Danii, Francji, Czech, Niemiec i Słowenii. Tylko w Norwegii odpadli wszyscy medaliści IMKJ.
Dania, Francja, Czechy, Niemcy, Słowenia – 3 medalistów
Wielka Brytania, USA, Łotwa, Australia, Ukraina, Włochy – po 2 medalistów
Rosja, Polska, Szwecja po 1 medaliście
Norwegia – odpadli wszyscy medaliści
Ciekawie wygląda porównanie potencjałów poszczególnych krajów, jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę reprezentantów, która udanie poradziła sobie z pierwszą rundą.
Dania, Niemcy 5
Francja, Czechy, USA, Australia 4
Wielka Brytania, Łotwa, Ukraina, Włochy, Polska, Słowenia 3
Finlandia 2
Rosja, Szwecja 1
Norwegia 0
Ćwierćfinały bardzo szybko, bo już w najbliższy piątek. Do tego niemal w tym samym czasie rozpoczynają się eliminacje do Grand Prix. Na światowej czołówki koniec tygodnia zapowiada się bardzo pracowicie.