Przed nami przedostania kolejka tego sezonu. W Polsce znamy już dwóch mistrzów. Udało się porozmawiać z kapitanami. W  grupie 1.1 zawodnicy drużyn walczących o złoto też odpowiedzieli na jedno ważne pytanie: „Czy to oni sami staną na najwyższym stopniu podium?”.

W Ekstralidze najważniejsze trofeum zostało przyznane. Z mistrzostwa już teraz może cieszyć się WYCIĘTA SZPRYCHA. Ten sezon zdecydowanie należał do nich, na te chwilę nie przegrali żadnego spotkania. Musimy przyznać, że byli najlepsi. Na dobrej drodze po srebro jest mistrz z tamtego sezonu. Filety jednak muszą obronić drugą pozycję. Po piętach depczą im Smokersi. Co ciekawe ci drudzy muszą oglądać się za siebie, zmierzą się w trzynastej kolejce z Metanol Raiders. Gdyby tego było mało i ci mają szanse na medal. Dwie ostatnie kolejki zapowiadają się bardzo ciekawie. Kto zupełni podium a kto będzie musiał obejść się smakiem i uplasować się na czwartej pozycji?

Grisza (WYCIĘTA SZPRYCHA)

Gratuluje mistrzostwa. Jak się czujecie jako mistrzowie Polski?

Cieszymy się ze zdobycia mistrzostwa. Tytuł mistrzowski wrócił do drużyny, w której powinien być od początku. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak w przyszłym sezonie bronić pierwszego miejsca w Ekstralidze. Mam nadzieje, że wszyscy udźwigną ciężar mistrzostwa w grze komputerowej, nikomu nie odbije sodówka i nikt nie zacznie gwiazdorzyć. Jest z tym ciężko po takich sukcesach. Ale u nas chłopaki są na odpowiednim poziomie emocjonalnym, są świetnymi ludźmi, potrafią się bawić grą, więc pewnie będzie wszystko dobrze.

Zgodzisz się ze mną, że ten sezon był dla was dość łatwy?

Zgadza się. Sezon był nadspodziewanie łatwy. Liczyliśmy na złoto przed sezonem, ale po większym oporze ze strony rywali. My jechaliśmy swoje cały sezon, wystarczyło i to jest najważniejsze. Mamy świetny zespół, w którym panuje świetna atmosfera, więc przekuło się to na świetny wynik.

Liczycie na to, że zakończycie rozgrywek bez porażki?

Tak, to jest nasz mały cel na ten sezon. Liczymy, że dojedziemy go bez porażki.

Jak będziecie świętować zdobycie złota?

Pomyślimy o tym, jak zniosą lockdown.

***

W pierwszej grupie na zapleczu Ekstraligi nic jeszcze nie wiemy. Kilka zespołów powalczy o medale. A dopiero ostatnia kolejka może wyłonić mistrza. Najbliżej tego jest SS KUMITE Race Team, który jednak w kolejnej kolejce zmierzy się z wiceliderem. Jeśli Husaria Team Akademia przegra straci szanse na złoto. A gospodarze, jeśli wygrają zdecydowanie przybliżą się do złota. Tyle samo punktów co Husaria ma ekipa +++DEATH RIDERS+++. Oni za to wydawać się może mają najłatwiejszy mecz w tej kolejce. Trzy punkty powinni zapisać na swoim koncie pokonując spadkowicza.

Bobo (SS KUMITE Race Team)

Będziemy się starać i wierzymy w awans musimy się skoncentrować na ostatnich meczach i zwyciężyć.

Adis(+++DEATH RIDERS+++)

Zwycięstwo na terenie SS Kumite wydaje się szczerze mało realne. Będziemy walczyć, ale jeśli nie będzie deszczu, to mistrzem zostaną właśnie oni.

Arkadio (Husaria Team Akademia)

Wszystko się okaże po tej kolejce jedziemy do lidera i będziemy chcieli się trochę zrehabilitować za porażkę u siebie i powalczyć o 3 pkt.

***

W drugiej grupie nieomylna jest Husaria Bydgoszcz, która już zapewniła sobie złoto w poprzedniej kolejce. O kolejne miejsca na podium na pewno powalczy OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE. Ekipa zajmuje obecnie drugie miejsce i w tej kolejce powinna je utrzymać. W niedziele spotykają się z drużyną, która spada z ligi. Na trzecim miejscu plasuje się BestTeam. W ich meczu również nie powinno być niespodzianki. Rywalizacja z ostatnią ekipą z tabeli powinna im przynieść pewne trzy punkty. Jeśli tak się stanie to o kolejności tych drużyn na podium zdecyduje ostatnia kolejka.

risto (Husaria Bydgoszcz)

Gratuluje wam mistrzostwa. Jak sam oceniasz waszą jazdę w tym sezonie? Można było jeszcze lepiej coś zrobić?

Dzięki wielkie, ale sezon jeszcze się nie skończył, mistrzostwo ligi to główny cel, pozostają nam jeszcze dwa spotkania do wygrania. Nasza jazda z meczu na mecz była coraz lepsza, ale do perfekcji zabrakło. Nie powinny przydarzyć się nam dwa remisy (Pergo Nowe Drzewce i BVT)- to pokazuje, że uciekły nam punkty i jednak nie było łatwo w lidze.

Po awansie do Ekstraligi, zamierzacie ją podbić?

Czy chcemy podbić Ekstraligę po awansie? Bez sensu byłoby awansować z nastawieniem, że jesteśmy chłopcami do bicia i jedziemy byle jechać. Jedziemy o każdy punkt na każdym torze, będziemy groźni – podbijamy Ekstraligę jak nie w przyszłym, to w kolejnym sezonie. Oznacza to, że w przyszłym sezonie spokojne utrzymanie to minimum. Jeśli będzie brakować nam do najlepszych, to poczynimy takie korekty, że kolejny sezon to inni będą się oglądać na nas.

Nie przegraliście jeszcze w tym sezonie spotkania. Uważasz, że stać was na komplet wygranych?

W tym sezonie nie przegraliśmy, ale dwa razy zremisowaliśmy. Stać nas na komplet wygranych na poziomie 1. ligi, a czy będziemy mieć sznur wygranych w Ekstralidze? Zobaczymy. Mecz z Oszukać Przeznaczenie na kompletnie najsłabszej dla nas nawierzchni pokazał, że jesteśmy na tyle mocni, że możemy rywalizować w Ekstralidze. Jeden z gospodarzy się napinał na bonus, tłukli każdego u siebie, a jednak dostali srogo w palnik. Tak więc komplet wygranych na poziomie 1 ligi tak, ale na poziomie Ekstraligi wątpię, ale nie wykluczam.

Jak Husaria chce świętować mistrzostwo?

Husaria mistrzostwo świętować będzie po sezonie, ale nie ma co świętować – wygrana 1 ligi to nie jest zdobycie mistrzostwa, a jedynie otworzenie sobie drogi, aby tym mistrzem faktycznie zostać. Większym sukcesem będzie dla nas bezpieczne utrzymanie się w Ekstralidze niż sam awans do niej. Awansem sprawiamy, że wchodzimy do elity i mamy poczucie, że nią jesteśmy, ale żeby nią być, nie możemy być w niej jeden sezon lub nawet skończyć w barażach. Mocny zespół to nasza podstawa, a są jeszcze ogromne rezerwy w naszym składzie. Tak więc jak na razie bez świętowania, pierwsze szampany po 14 kolejce.