Za nami kolejna już runda, cyklu Grand Prix w sezonie 3. Sezonie, który śmiało można nazwać sezonem debiutantów… A przynajmniej jeśli mowa o Grand Prix… No a przecież o nim mowa. Jesteśmy na półmetku cyklu!
Zacznijmy od tego który trzeci raz z rzędu stanął na podium z czego drugi raz z rzędu na najwyższym jego stopniu! Oczywiście, dla jasności, cały czas trzymamy się debiutantów a mowa o nikim innym jak Australijczyku bestsimie! Wydaje się, że ten zawodnik jest nie do zatrzymania. W pierwszych zawodach zdobywa 12 punktów i zajmuje drugie miejsce uznając wyższość RD9, który był wtedy bezbłędny. Dwa tygodnie temu mimo o 1 punkt gorszego wyniku wskakuje na najwyższy stopień podium by teraz zdobywając ponownie 12 oczek znów skończyć 3 rundę ze złotem na szyi. Australijczyk pędzi jak burza i na półmetku jest niekwestionowanym liderem cyklu Grand Prix, mając nad zajmującym drugą pozycję RD9 4 punkty przewagi.
Na drugim stopniu podium w ostatni piątek stanął inny debiutant w cyklu Grand Prix – Graudenz. Niemiec po słabym początku wreszcie trafił z przełożeniami i pokazał wszystkim na co go stać. Zdobył on 10 punktów i dzięki temu, że miał on najlepszą średnią biegową ostatecznie to on cieszył się z drugiego miejsca a Przemo78, który również na koncie zapisał 10 oczek, musiał zadowolić się 3 miejscem. Zarówno dla Niemca jak i Słoweńca, było to pierwsze podium w tym sezonie. Co więcej, była to ich pierwsza dwucyfrówka. Oboje na pewno nie mogą zaliczyć początku sezonu do udanych ale pozostaje liczyć na to, że jego druga część będzie przynajmniej tak dobra jak ich piątkowy występ, albo i nawet lepsza! Trzymamy kciuki!
Na uwagę zasługuje fakt, że drugi w generalce RD9 w piątek zdobył zaledwie 9 punktów. Dlaczego to takie interesujące? A no dlatego, że taka zdobycz wystarczyła by zająć 4 miejsce. W poprzednim sezonie taki wynik dla zawodnika, który mierzy w najwyższe cele, byłby łagodnie ujmując nie małą wpadką, a teraz? Teraz taka zdobycz punktowa nie spowodowała spadku w tabeli generalnej a paradoksalnie utrzymanie i utwierdzenie pozycji wicelidera. Wniosek jest jeden… Ten sezon nie przestaje zaskakiwać.
Skoro jesteśmy na półmetku cyklu Grand Prix warto też spojrzeć i przeanalizować tabelę generalną, która prezentuje się w następujący sposób:
#. | Zawodnik (Klub) | Runda 1 | Runda 2 | Runda 3 | Runda 4 | Runda 5 | Runda 6 | Suma punktów |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | bestsim | (2, 3, 3, 3, 1) 12 | (1, 3, 3, 3, 1) 11 | (2, 2, 3, 2, 3) 12 | – | – | – | 35 |
2. | RD9 | (3, 3, 3, 3, 3) 15 | (2, 3, 0, 1, 1) 7 | (0, 0, 3, 3, 3) 9 | – | – | – | 31 |
3. | squall1 | (3, 2, 3, 2, 2) 12 | (3, 3, 0, 1, 2) 9 | (2, 3, 2, 1, 1) 9 | – | – | – | 30 |
4. | Jesion | (0, 3, 2, 2, 3) 10 | (2, 3, 1, 2, 3) 11 | (2, 1, 1, 1, 2) 7 | – | – | – | 28 |
5. | Maciey | (3, 2, 2, 3, 2) 12 | (3, 2, 1, 1, d) 7 | (0, 0, 3, 3, 2) 8 | – | – | – | 27 |
6. | Sahajdaczny | (1, 2, 2, 2, 3) 10 | (3, 2, 2, 0, 3) 10 | (1, 2, 0, 2, 2) 7 | – | – | – | 27 |
7. | Graudenz | (2, 0, 1, 1, 1) 5 | (1, 0, 3, 1, 3) 8 | (3, 3, 1, 2, 1) 10 | – | – | – | 23 |
8. | pawe78 | (3, 1, 2, 3, 0) 9 | (1, 1, 0, 2, 0) 4 | (1, 1, 2, 2, 3) 9 | – | – | – | 22 |
9. | darczello | (2, 2, 1, 1, 2) 8 | (1, 1, 1, 2, 2) 7 | (3, 2, 2, 0, 0) 7 | – | – | – | 22 |
10. | Forg1v | (2, 0, 3, 0, 2) 7 | (0, 0, 2, 3, 3) 8 | (3, 1, 0, 1, 1) 6 | – | – | – | 21 |
11. | Przemo78 | (0, 0, 0, 0, 3) 3 | (0, 2, 2, 3, 1) 8 | (2, 1, 2, 3, 2) 10 | – | – | – | 21 |
12. | Gloomhaven | (1, 1, 1, 0, 1) 4 | (3, 2, 1, 0, 2) 8 | (1, 0, 1, 3, 3) 8 | – | – | – | 20 |
13. | slabiutki77 | (1, 1, 0, 2, 0) 4 | (2, 1, 3, 0, 0) 6 | (3, 3, 3, 0, 0) 9 | – | – | – | 19 |
14. | arkadio | (0, 1, 0, 1, 1) 3 | (2, 1, 3, 3, 2) 11 | (t, 3, 0, 0, 0) 3 | – | – | – | 17 |
15. | romus8411 | (1, 3, 1, 1, 0) 6 | (0, 0, 2, 2, 0) 4 | (1, 2, d, 1, 1) 5 | – | – | – | 15 |
16. | Sobek | (0, 0, 0, 0, 0) 0 | (0, 0, 0, 0, 1) 1 | (0, 0, 1, 0, 0) 1 | – | – | – | 2 |
Jak już pisaliśmy powyżej. Liderem jest bestsim a na drugim miejscu znajduje się RD9. Trzecią lokatę zajmuje, a jakże, kolejny debiutant – Włoch squall1, który ma zaledwie 1 punkcik straty do wicelidera. Widać jak na dłoni, że różnice między najlepszą trójką cyklu są minimalne i jeżeli panowie utrzymają formę to szykuje się naprawdę zacięta i ciekawa walka o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata.
Nie mniej ciekawie wygląda sytuacja na niższych miejscach. Przypomnieć tu należy, że pierwsze 6 miejsc gwarantuje udział w Grand Prix w przyszłym sezonie no i chyba nikogo nie zaskoczę, że nie licząc podium, pozostałe miejsca premiowane utrzymaniem w cyklu zajmują… dwaj debiutanci. Pierwszy z nich Jesion, który zajmuje aktualnie 4 lokatę ma na koncie 28 punktów. Oznacza to, że nie dość iż ten zawodnik ma spore szanse się utrzymać w turnieju na przyszły sezon to realnie może on jeszcze walczyć nawet o podium. W końcu 2 punkty straty do 3 miejsca to prawie, że nic. Kolejny debiutant Maciey, zajmuje 5 miejsce i ma jeden punkt mniej od Jesiona. Tyle samo oczek na koncie ma szósty Sahajdaczny czyli obok RD9 jedyny zawodnik w czołówce, który miał przyjemność ścigać się w Grand Prix w poprzednim sezonie. Zarówno Australijczyk jak i Ukrainiec, mając po 27 punktów, podobnie jak Polak mają realne szanse bić się o końcowe trofeum.
W zasadzie cała ta szóstka może skupić się w pełni na walce o jak najwyższe lokaty! Dlaczego? Ponieważ zajmujący 7 miejsce Graudenz ma 23 punkty. Co prawda 4 punkty straty to nie jest dużo ale jeśli pierwsza szóstka utrzyma swoją dyspozycję z pierwszej części turnieju to wyprzedzić ich będzie na pewno ciężko. Oczywiście nie jest to nie możliwe, zwłaszcza, że Niemiec przecież w piątek zajął drugie miejsce i odrobił aż 3 punkty do szóstego Sahajdacznego. Wszystko zatem jest możliwe i rozstrzygnie się na torze.
Na krótką uwagę zasługuje postawa tych, którzy byli w poprzednim sezonie najlepsi. Mistrz Świata – pawe78, zajmuje aktualnie odległe 8 miejsce i w zasadzie już teraz o obronie tytułu może zapomnieć a wszystkie siły musi włożyć w starania by w ogóle utrzymać się w cyklu na następny sezon. Podobną sytuację ma obecnie 9 darczello, który podobnie jak Polak ma 22 punkty. W jeszcze gorszej sytuacji jest wicemistrz świata – Forg1v. Amerykanin zajmuje dopiero 10 miejsce i ma na koncie zaledwie 21 punktów. Patrząc na formę medalistów zeszłej edycji cyklu Grand Prix i na formę ich rywali będzie im naprawdę ciężko w walce o utrzymanie w cyklu. Oczywiście nie jest to zadanie z gatunku tych niemożliwych. Niemniej jednak będzie to bardzo trudne.
Pierwsza połowa sezonu przyniosła sporo niespodzianek i pytań, na które odpowiedzi poznamy już w przeciągu najbliższego miesiąca. Zapraszamy do śledzenia zmagań najlepszych zawodników na świecie, którzy już za 2 tygodnie ponownie wyjadą na tor!